Grecja GRECJA-forum turystyczno-społecznościowe


W S T E P N I A K Grecja – kraj słońca, błękitnego morza, białych domków i wielkiej historii. Jednocześnie kraj wielkich kontrastów, borykający się z niezliczonymi problemami społecznymi. Biedny kraj bogatych ludzi – takie określenie gdzieś usłyszałam. Czy słuszne? Skąd wzięło się powiedzonko „nie udawaj Greka?” :) Zapraszam do udziału w dyskusji na te i inne tematy… razem możemy spróbować tak naprawde zrozumieć i poznać ten kraj, zobaczyć go z perspektywy nie tylko turysty, ale także potencjalnego mieszkańca… w końcu jesteśmy w Unii :)





NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » DO GRECJI PO RAZ PIERWSZY - DLA TYCH, KTÓRZY DOPIERO PLANUJĄ PODBÓJ HELLADY :) » DO GRECJI SAMOCHODEM

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 20 / 99>>>    strony: 12345678910111213141516171819[20]

Do Grecji samochodem

ceny paliwa, autostrad, noclegi tranzytowe i itp.
  
ogorek
30.05.2013 16:40:55
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 3030 #1469518
Od: 2012-7-15
    cArnidis pisze:

    Jechałem do Grecji dziesiątki razy samochodem i nigdy mi nie przyszło do głowy tak się paranoicznie asekurować. Która stacja dobra na paliwo, które przejście gdzie nocleg. Po prostu jechałem.
    ...
    jak ktos jedzie z Polski do grecji to ma:
    1) kupic winietkę na Słowacje i Węgry, na granicach
    2) tankowac sie w Republice Macedonii bo najtaniej
    3) wziąć zieloną kartę bo zabuli na Serbii i Republice Macedonii

    ...


Ad 1) Ja proponuję kupować winiety jak przekraczamy granicę PL-Słowacką, zarówno na Słowację i na Węgry i najlepiej od razu w obie strony. Raz się udajemy do kantorku w tym celu i zapominamy o problemie. A brak problemów to podstawa udanych wakacji

Ad 2) Tankować wtedy kiedy się chce oczko No bo jechać na oparach przez Serbię byle zatankować w Macedonii lub tankowac odrobinę na Węgrzech (kalkulując ile nam wystarczy do Macedonii) to chyba niepotrzebne obciążanie umysłu i stres przy tak długiej trasie

Ad 3) Popieram

  
Electra19.03.2024 12:19:52
poziom 5

oczka
  
kaammyyk
30.05.2013 16:54:45
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Gdynia, Reda

Posty: 83 #1469539
Od: 2011-8-30
Ja mam zamiar jechać do Grecji przez Chorwację / Węgry - autostradą na Mohacz , następnie do autostrady chorwackiej i autostradą z Chorwacji do granicy ze Serbią /
Jeżeli ktoś z was przekraczał tą granicę w miejscowości chyba Batrovci to niech da znać ile tam czekał na granicy.
Dzięki i pozdrawiam.
  
arbat
30.05.2013 18:02:26
Grupa: Użytkownik

Posty: 13 #1469589
Od: 2013-1-1
Mam pytanie do kogoś kto jechał ostatnie obwodnicą Trsteny i obwodnicą Oravsky Podzamok - na mapie oznaczone jako fragmenty R3 - czy są to płatne odcinki. Moja najnowsza Automapa pokazuje że tak ale jeszcze w tamtym roku były bezpłatne.
  
gooralos
30.05.2013 19:52:29
poziom 5

Grupa: Moderator

Posty: 608 #1469707
Od: 2012-6-4
Ja przewaznie wyjeżdżam ok 1 w nocy i ok 21 jestem juz w Evzonii. Jak msm siłę to jade przed Katarinii i śpię na parkingu Olympus Plaza.
  
gooralos
30.05.2013 19:53:17
poziom 5

Grupa: Moderator

Posty: 608 #1469708
Od: 2012-6-4
Ja przewaznie wyjeżdżam ok 1 w nocy i ok 21 jestem juz w Evzonii. Jak msm siłę to jade przed Katarinii i śpię na parkingu Olympus Plaza.
  
ssaternu
31.05.2013 08:43:37
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Posty: 657 #1470157
Od: 2013-4-24
    cArnidis pisze:

    Jechałem do Grecji dziesiątki razy samochodem i nigdy mi nie przyszło do głowy tak się paranoicznie asekurować. Która stacja dobra na paliwo, które przejście gdzie nocleg. Po prostu jechałem.

    Nigdy też nie udało mi się zrealizować planu. Bo raz tir leżał na autostradzie, to znów, gdzieś kolejka była na granicy , to znów spac mi sie chciało, wiec stawałem gdzie był nocleg i spałem. NIe da się wsyzstkiego zaplanowac ani przed wysztstkim zabezbieczyć.

    Więc świadomie trochę tę paranoję wyjazdową przystopuję.

    jak ktos jedzie z Polski do grecji to ma:
    1) kupic winietkę na Słowacje i Węgry, na granicach
    2) tankowac sie w Republice Macedonii bo najtaniej
    3) wziąć zieloną kartę bo zabuli na Serbii i Republice Macedonii

    i to wszystko.

    !

Czyli wykupienie assistance uważasz za paranoje? Też tak swawolnie myślałem ale wystarczy trochę wody do silnika w odpowiednie miejsce na koniec twoich wakacji jak konto już znacznie stopniało i zobaczymy czy dalej będziesz taki kozak.
Naprawa alternatora na Korfu (a to przecież banalna rzecz, w polsce rano podstawiasz samochód po południu naprawiony) zajęła tydzień! Gwarancyjnie zajęło by to ok. nawet dwa tygodnie, ja poprostu zabrałem ze sobą do samolotu w drodze powrotnej nowy alternator i to znacznie skrocilo czas naprawy.
Pierwszy dzien ( w zasadzie drugi bo pierwszy było już za późno) postawili diagnozę (i tak szybko bo koledze w toyocie we włoszech powiedzieli ze ma zostawić samochód może nawet na na dwa tygodnie), drugi wyjęli go z auta i stwierdzili że nie naprawią i trzeba nowy za 1300eur! Lub używany za 800eur czas dostawy tego ostatniego (i tak najszybszy) tydzień! Dzwonisz do polski i nikt nie zagwarantuje ci ze dotrze kurierem w tym tygodniu.
Dlatego podjąłem decyzję ze się z stamtąd emigrujemy i wrócę z alternatorem.
Nie życzę nikomu takich przeżyć ale jeśli ktoś tylko długo stał w trasie jadąc do grecji kilkanaście razy to mówimy tu o naprawdę sporym szczęściu.
Więc z tym forum jest jak z CB, nie chcesz nie słuchaj inni mający wyobraźnię skorzystają.
  
ssaternu
31.05.2013 08:55:03
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Posty: 657 #1470180
Od: 2013-4-24
Acha i jeśli dalej nie wierzycie w czas naprawy to weźcie pod uwagę że Korfu to wyspa oraz ze jest naprawdę gorąco i nie chce się pracować.
Nawet przez moment chciałem po polsku podplacic jednego z mechaników ale nic to nie dało.
  
cArnidis
31.05.2013 23:38:00
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 385 #1471206
Od: 2012-11-22
Wyobraźnia tu akurat nie wiele pomoże poza niepotrzebnym stresowaniem się.
Bo przecież można wziąć przyczepę z silnikiem, i mechanika posadzić z tyłu obok dzieci, tak najpewniej i najbezpieczniej.

Albo mikrobusa z ekipą techniczną taką jak na rajdy, do tego małą cysternę z paliwem i kucharza na trasę, jak Bon Jovi :-).




Trzy lata temu, jechałem do Grecji z kucharką, staliśmy gdzieś długo bo droge naprawiali.
Kucharce zachciało się sikać. No to ja postanowiłem sprawdzić co tam pod maską piszczy.
Ale nie dało się po zimie otworzyć. Zajechaliśmy coś zjeśc na słowacji, to pytałem o jakiś drut, żeby otworzyć. A siedziały tam jakieś spece i piły bo niedziela, to zaraz podważyli i otwarli, okazało się,
że silnik zachlapany olejem, bo była dzira w przewodzie do intercoolera, ale mechaniki stwerdziły że mają takie samo auto na warsztacie to z niego wyjmą i mi założą za parę euro.

Tak tez się stało, i pojechałem dalej.

Zawsze jak sie auto zepsuje to ktos naprawi a jak nie to sie wróci albo pojedzie dalej inaczej i gdzie tu problem? Co ma być to będzie.
_________________
www.mojagrecja.com.pl
  
ozark
01.06.2013 09:26:17
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Rybnik

Posty: 751 #1471407
Od: 2012-2-25
Jest różnica jak jedziesz z całą rodziną ograniczony czasem i autem wartości powiedzmy 15 tyś euro a samotnie i wolny ptak autem wartości 300 euro.Jeżdziliśmy tak w stanach,kupiliśmy auto za 400- 500 $ i jechaliśmy do oporu jak padło było drugie za 400 $ mieliśmy dużo czasu i nic wartościowego.Do grecji jadę inaczej dlatego widzę różnicę.
  
ssaternu
01.06.2013 10:37:24
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Posty: 657 #1471459
Od: 2013-4-24
"Zawsze jak sie auto zepsuje to ktos naprawi a jak nie to sie wróci albo pojedzie dalej inaczej i gdzie tu problem? Co ma być to będzie."
Jak chcesz wrócić czy jechać dalej bez alternatora? Masz w ogóle pojęcie co to jest? Na Korfu nie widziałem nawet takiej Vectry żeby z niej go wykręcić tylko same stare Corsy i Astry.
W imię czego taka mega oszczędność 150zl na rok na "paranoiczny" assistance? Czy każdy z was jak cArnidis ma nieograniczony urlop i stan konta?
Przytoczę jeszcze może kwoty aby łatwiej było sobie wyobrazić co zyskujemy w razie awarii:
-400eur taksówki hotel-lotnisko-warsztat-dom
-600eur hotel z basenem na 3 dni
-16000zl Raianair Korfu-Katowice
-3000zl Katowice-Korfu
-300eur laweta
-200eur auto zastępcze na 3 dni
Wszystkich was na to stać? Mnie nie.
Ja za to wszystko dałem 150zl! Nie opłacało się? Paranoją nazwałbym tu wyprawę do grecji samochodem z rodzina bez takiego ubezpieczenia.
To oczywiście tylko koszty transportu i noclegów bez naprawy.
  
matt
01.06.2013 10:47:00
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Posty: 186 #1471470
Od: 2012-9-10
Ten wątek powoli zniechęca do podróżowania...jakby moja mama to przeczytała to na czas naszego wyjazdu, wszystkie litanie byłyby obstawione wesoły Kolega ssaternu już tyle razy o tej Vectrze napisał, że po drodze będę na każdą Vectre "rzucał czary"...na swój alternator dzisiaj też rzucę dla spokojności. Co ma być to będzie - ważne żeby było słońce, ciepłe morze, cykady, oliwki i ouzo wesoły
  
Electra19.03.2024 12:19:53
poziom 5

oczka
  
eystrasalt
01.06.2013 11:25:27
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Kraków

Posty: 166 #1471538
Od: 2013-3-13
    cArnidis pisze:

    (...) Co ma być to będzie.


I tu leży problem, bo niekoniecznie masz rację :-) Są oczywiście sprawy, na które nie mamy wpływu. Jeżeli nie można czemuś zapobiec, to warto przynajmniej zadbać o to, żeby skutki były mniej opłakane. Ja zawsze wykupuję ubezpieczenie podróżne (koszty leczenia, zakupu leków itp.) i assistance (nie tylko pomoc w razie awarii czy wypadku, ale i opieka nad dziećmi, gdybym sam nie mógł im jej zapewnić).

Pozdrawiam i życzę wszystkim udanych wakacji, gdziekolwiek byście nie byli.
  
Darkos
01.06.2013 11:44:17
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 409 #1471577
Od: 2012-9-28
    ssaternu pisze:


    -16000zl Raianair Korfu-Katowice


nie pomyliłeś się ?
  
ssaternu
01.06.2013 11:51:18
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Posty: 657 #1471581
Od: 2013-4-24
Moim celem nie jest zniechęcenie was do wyjazdu ani wykazanie że vectra jest awaryjnym autem bo nie jest, tak jak avensis kolegi a jednak zawiodły mimo że bezwypadkowe i zadbane, trzeba być poprostu gotowym na taki bieg wypadków wykupujac assistance, nic więcej nie zrobimy.
Ja na akumulatorze dojechalem jeszcze do sporego warsztatu ale powiedzieli mi że muszę jechać do autoryzowanego warsztatu bo dla nich to zbyt skomplikowane auto!
Acha i ważna rzecz, ważne aby wasze auto w razie problemów dojechało na lawecie do warsztatu bo inaczej nie należy się wsparcie asistance.
Czyli w razie awarii od razu dzwonić do assistance aby wysłali lawete, nie staramy się dojechać o własnych siłach do warsztatu.
Ale to musiałby wytłumaczyć ktoś lepiej znający się na przepisach.
  
ssaternu
01.06.2013 12:41:42
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Posty: 657 #1471613
Od: 2013-4-24
    Darkos pisze:

      ssaternu pisze:


      -16000zl Raianair Korfu-Katowice


    nie pomyliłeś się ?

Też byłem zszokowany ale to jest 5 osób z przesiadką w Londynie po drugie kupione z dnia na dzień a nie pół roku wcześniej.
  
MEGGI
01.06.2013 12:45:09
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Poznań

Posty: 137 #1471618
Od: 2013-1-1
    matt pisze:

    Ten wątek powoli zniechęca do podróżowania...


kurczę, no właśnie,
cały czas śledzę ten wątek, ale chyba skończę, bo wyjeżdżamy za 3 tygodnie, a jak się to czyta to człowiek naprawdę zaczyna się denerwować,
a trzeba wziąć pod uwagę ilu ludzi jeździ, a ilu ma jakieś przykre przypadki ... po prostu pech, ale to nie znaczy, że wszyscy mają popadać w paranoję,
jedziemy w taką daleką podróż nie pierwszy raz (jak do tej pory bez żadnych problemów)
mam paszporty, karty EKUZ, dodatkowo prywatne ubezpieczenie zdrowotne, oczywiście OC, AC + asistans na holowanie (w pakiecie z zieloną kartą) - te rzeczy to podstawa bezpieczeństwa, a reszta ... co ma być to będzie

życzę wszystkim udanych wakacji bez przykrych niespodzianek
  
VValdek
01.06.2013 12:52:44
poziom 1



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Wrocław & Oława

Posty: 27 #1471620
Od: 2012-3-12
    matt pisze:

    Co ma być to będzie - ważne żeby było (...) ouzo wesoły

Toż to przecież gorsze niż awaria alternatora w Vectrze na bezludnej wyspie bardzo szczęśliwy
  
matt
01.06.2013 13:17:09
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Posty: 186 #1471632
Od: 2012-9-10
No dobra...przegiąłem trochę z tym Ouzo wesoły Ale za to oliwkami się nadrobi wesoły
  
Zbyszek72
01.06.2013 14:26:02
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Ruda Śląska

Posty: 117 #1471671
Od: 2012-5-5
Mam pytanie to jaki kupić samochód (markę) by spokojnie podróżować po Europie?oczko
  
ssaternu
01.06.2013 14:38:13
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Posty: 657 #1471680
Od: 2013-4-24
    MEGGI pisze:

      matt pisze:

      Ten wątek powoli zniechęca do podróżowania...


    kurczę, no właśnie,
    cały czas śledzę ten wątek, ale chyba skończę, bo wyjeżdżamy za 3 tygodnie, a jak się to czyta to człowiek naprawdę zaczyna się denerwować,
    a trzeba wziąć pod uwagę ilu ludzi jeździ, a ilu ma jakieś przykre przypadki ... po prostu pech, ale to nie znaczy, że wszyscy mają popadać w paranoję,
    jedziemy w taką daleką podróż nie pierwszy raz (jak do tej pory bez żadnych problemów)
    mam paszporty, karty EKUZ, dodatkowo prywatne ubezpieczenie zdrowotne, oczywiście OC, AC + asistans na holowanie (w pakiecie z zieloną kartą) - te rzeczy to podstawa bezpieczeństwa, a reszta ... co ma być to będzie

    życzę wszystkim udanych wakacji bez przykrych niespodzianek


Dokup pełny assistance i wtedy nie masz się czym przejmować.
Mój przypadek to rzeczywiście pech ale skoczył się dobrze bo byłem przygotowany.
Twój assistance dowiezie cię tylko do najbliższego warsztatu, nie do polski.
Laweta do polski jak macie znajomego to 2zl za kilometr liczony w obie strony daje 8000zl do grecji.
  
Electra19.03.2024 12:19:53
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 20 / 99>>>    strony: 12345678910111213141516171819[20]

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » DO GRECJI PO RAZ PIERWSZY - DLA TYCH, KTÓRZY DOPIERO PLANUJĄ PODBÓJ HELLADY :) » DO GRECJI SAMOCHODEM

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny