Grecja GRECJA-forum turystyczno-społecznościowe


W S T E P N I A K Grecja – kraj słońca, błękitnego morza, białych domków i wielkiej historii. Jednocześnie kraj wielkich kontrastów, borykający się z niezliczonymi problemami społecznymi. Biedny kraj bogatych ludzi – takie określenie gdzieś usłyszałam. Czy słuszne? Skąd wzięło się powiedzonko „nie udawaj Greka?” :) Zapraszam do udziału w dyskusji na te i inne tematy… razem możemy spróbować tak naprawde zrozumieć i poznać ten kraj, zobaczyć go z perspektywy nie tylko turysty, ale także potencjalnego mieszkańca… w końcu jesteśmy w Unii :)





NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » DO GRECJI PO RAZ PIERWSZY - DLA TYCH, KTÓRZY DOPIERO PLANUJĄ PODBÓJ HELLADY :) » PO KONTYNENCIE GR KAMPER/PRZYCZEPA KEMPINGOWA/KARAWANING

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 4>>>    strony: [1]234

Po kontynencie GR kamper/przyczepa kempingowa/karawaning

  
ogorek
24.05.2020 10:41:27
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 3035 #5460806
Od: 2012-7-15


Ilość edycji wpisu: 2
Nie mam pojęcia o uzytkowaniu przyczepy kempingowej czy kampera.
W związku z pandemią rozważam nabycie przyczepy kempingowej

- na jazdę w obie strony
- na miejscu wycieczki 3 dniowe tzn 2-3 noclegi

Rozważam przyczepę kempingową
- hak mam (DMC przyczepy 1585kg teoretycznie USA holownik class II)
- ciągałem udkę 1250 kg zważoną przez ITD a raz przez poicję w Austrii (tzn udka na przyczepie tyle ważyła)
- mam prawko B96 co daje mi prawo używać zestawu do 4250
- DMC auta to 2750kg, masa własna to niecałe 1700 kg
- ciągle mam VIATOL przypisany do auta

Czyli wiem powyższe rzeczy.
Teoretycznie się dowiedziałem, że chcąc mieć autonomię przyczepy i nie korzystać z kempingów musze mieć
- GAZ z zaworem (taka automatyka co odłacza w sytuacjach skrajnych)
- lodówkę na GAZ (działa podczas jazdy)
- kuchenkę na GAZ
- Akumulato z elektronika, która ładuje go podczas jazdy (jak trzeba) z prądu auta (nie jestem pewny czy ten pin w gniezdzie haka mam)
- Najlepiej wszystko LED aby oszczędne było
- zbiornik na wode szarą - najlepiej 45 l
- powiekszony zbiornik na wodę czystą z 45 l (lub 2)

Rzumiem, ze mając powyższe jest szansa na autonomie 3 dniową (czy to tylko moje pobożne życzenie)
Przez autonomię rozumiem ugotować coś ze 2 razy dziennie, mieć pełną lodówkę, każdy prysznic raz dziennie (ja dwa)

Nie chcę wchodzić w dywagacje "czy to się OPŁACA". Moja odpowiedź jest NIE !!
Mimo, że przyczepy w miarę okazyjne ale nieużywane - więc na tym zakończmy temat opłacalności wesoły


Ciągle nie jestem pewny autonomii
- Jak truma do grzania wody jest na prąd to nie wierzę, ze AKU wytrzyma to 3 dni
(ktoś wie czy są trumy na gaz ??)
- kąpiel 4-ech osób to cały zbiornik 45l pójdzie
-- do kratki sciekowej (pisze o tym co po kąpieli a nie o kibelku) ? Czy musze biec do toalety na parkingu (aby opróżnić ten zbiornik na "szarą wodę", czy bez kempingu wogóle się nie da w takim razie ??


Jak wyjasni się sprawa powyższa autonomii to wtedy przyczepę mógłbym wykorzystać na 3 dniowe wycieczki
- wyspa Elafonisos
- okolice Plitra
- poniżej Gythio jest taka długa plaża z zółwiami
- okolice Epidavros lub Methany

Osoby doświadczone prosiłbym o info
- jak to jest z ciepłą wodą - czy moze być na gaz
- wiem, że lodówki w tych kamoerach mogą byc na gaz
- czy ktoś widział kampery/przyczepy gdzieś w okolicy SIMOS (plaża na ELAFONISOS wysepce) ale nie na kempingu ?

Pomysł z przyczepą jest bardziej epidemiologiczny (po drodze, na miejscu mniej się obawiam ale chce unikac restauracji/sklepów po d rdrodze)
- nie nocować po drodze - tylko w przyczepie
- tym razem nie restauracje a jednak własne jedzenie (np usmazone wczesniej kotlety ...)
- zminimalizować zakupy po drodze

pewnie muszę zacząc się leczyć na nogi bo na głowę za późno
Ale (tak jak z łodką) pomyślałem, że to jeszcze dobry moment spróbować czegoś nowego póki mam siłe i odrobinę zdrowia
  
Electra19.04.2024 22:43:21
poziom 5

oczka
  
ogorek
24.05.2020 11:58:43
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 3035 #5460829
Od: 2012-7-15
Dobra - moze komuś się przyda

- już wiem jak działa lodówka na gaz
-- jest tam płomień


TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ FILMY » DARMOWA REJESTRACJA


- ciepła woda też moze być na GAZ

TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA


- butla gazowa jest w przednm schowku w przyczepie odizolowanym od samej przyczepy
  
piekara
24.05.2020 12:02:54
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 2306 #5460830
Od: 2016-4-24
Jest forum kamperów i caravaningowe. Wszelkie informacje w tym temacie tam znajdziesz.
  
ogorek
24.05.2020 12:15:03
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 3035 #5460832
Od: 2012-7-15
Techniczne chyba już rozumiem, teraz pora na praktyczne po Grecji ...
Jak to się sprawdza ?
Tym bardziej, ze klima to zadkosc w przyczepie - tylko okna z moskiterami
Stąd ciekawjestem opinii osób używających przyczepy w Grecji - dlatego wolę tu

Rozwazam też CRO w tym roku
  
piekara
24.05.2020 12:54:17
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 2306 #5460851
Od: 2016-4-24


Ilość edycji wpisu: 1
O Cro w przyczepach jest kilka relacji na cro, bez problemu znajdziesz.
Na forum o caravaningu masz też sporo relacji z Grecji, więc pewnie tam znajdziesz wszelkie informacje, bo przecież jaka różnica czy w Grecji czy Albanii informacje jak klimat podobny.... Sama już kilka ciekawostek tam przeczytałam, m.in. o patentach na klimę bardzo szczęśliwy ...
Poza tym tu jest ostatnio marny ruch, ledwie kilka osób się odzywa, a żadna z nich przyczepą do Grecji nie jeździ, jak wynika z ich postów...

  
ewad
24.05.2020 13:04:49
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Posty: 115 #5460854
Od: 2018-5-16
https://forum.karawaning.pl/
https://www.camperteam.pl/forum/

Może na tych forach coś ci podpowiedzą
  
ozark
24.05.2020 14:00:33
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Rybnik

Posty: 751 #5460875
Od: 2012-2-25
Jeżeli masz tyle samozaparcia to próbuj "ogorek".Zawsze jakieś nowe doświadczenie.Na pewno więcej zamieszania z przyczepą i wbrew pozorom wcale nie wygodniej.Wiem z doświadczenia zwiedzania U.S.A ].Ale przychodzą lata ,że już pewnych rzeczy nie zrobisz .
  
ogorek
24.05.2020 14:26:07
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 3035 #5460882
Od: 2012-7-15


Ilość edycji wpisu: 1
Ci na forach karawaningu kochają to ...
Mogą nie byc obiekywni.

Chyba bardziej bym wolał opinię osoby co spróbowała czyms dobrym (bo można kupić coś super harcerskiego gdzie się kąpiesz na zewnątrz i przyczepę całkiem małą ale gdzie łazienka i ubikacja to wręcz osobne pomieszczenia.

Gdzieś wspominałem, że mam wynajęte na cały lipiec te same 2 ap co rok temu i będę pierwszym gosciem w nich w tym sezonie. Nad samą wodą. Stąd zyczepa na podróż plus krótkie objazdówki.

I zaczynam kombinować, że opróżnianie "płynów" w toaletach czy wręcz kabiny prysznicowe na kempingac to raczej nie dla mnie.

Z jednej strony kusi "wolnosc" z drugiej jest szansa, że w dobie pandemii sprawdzone kwatery będą dostepne
Tak sie bije z myslami bez duzego cisnienia.

Z przyczepą jeżdzę 90 km/h
Bez 120-125 km/h (dobre spalanie poniżej limitów typu 130 i wypoczynkowo się jedzie)
Róznica 30% w czasie jechania jest do przyjęcia w obydwu wariantach

Niestety róznica w spalaniu (patrząc na łodkę to było 30-40% więcej - benzyna nie jest optymalna jako ciągnik)

Kusi spanie w swoich łozkach, odgrzewanie swoich potraw, kąpiel, kibelek - w sensie ze tylko rodzina z tego wszystkiego korzysta. Plus wspomniane wyczieczki objazdowe na PEO

Z drugiej strony cała rodzina rzuca się do kibla na stacji benzynowej a w takiej przyczepie to "lista społeczna"

A jakie Wy macie pomysły na podróż ?
MEDISEPT i pierwsza sosoba czyści wszystkie klamki, kurki na noclegu po drodze ?
  
piekara
24.05.2020 14:55:54
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 2306 #5460889
Od: 2016-4-24
Ja zawsze czyszczę i myję przed użyciem (łazienka, kuchnia, wnętrza szafy, podobnie każdą szklankę, talerz czy garnek przed pierwszym użyciem - wolę mieć po swojemu umyte i wypłukane) czy to na wakacjach czy w hotelu, więc w obecnej sytuacji to dla mnie nie problem. Jadę, sprzątam i normalnie jak dotąd używam wszystkiego. W żadną paranoję nie wpadam. A przy skorzystaniu z publicznych miejsc (np. toaleta w centrum handlowym) to po płyn do dezynf. rąk i żyjemy dalej. Tyle u mnie zmian.
  
waldy
24.05.2020 17:41:32
Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: podkarpacie

Posty: 11 #5460937
Od: 2013-9-10
Kilka lat jeździłem z przyczepą, więc mogę coś nas ten temat skrobnąć. Ogólnie Twoje pomysły w wykorzystaniu przyczepy do np. wycieczek są odrealnione. Przyczepa jest dobra do mieszkania na kempingu lub na dziko (ktos musi pilnować) i robienia wycieczek samym autem. Odpadają wtedy problemy z parkowaniem i pozostawianiem samej przyczepy gdzieś poza miejscem do zwiedzania. Poza tym manewrowanie z przyczepą w ciasnych uliczkach to udręka nawet z kamerką, nic nie widzisz za przyczepą i trudno ocenić dystans przy cofaniu.
O klimatyzacji zasilanej z akumulatorów zapomnij, chyba że z agregatem wytwarzającym sinusoidalny prąd, więc tylko kempingi z przyłączem 230V.
Opróżnianie zbiorników i chemii z kibelka to nie jest wielki problem, często pracownicy stacji paliw pozwalają to zrobić po wcześniejszym zapytaniu, niektóre są wyposażone w stosowne instalacje (znak WC bus).
Ciągnięcie przyczepy do Grecji (Hiszpanii) wydłuża czas przejazdu o jeden dzień i powoduje zwiększenie spalania dużo wyższe jak holowanie "udki", co przy niskich cenach apartamentów w tych oddalonych krajach pozbawia sensu ekonomicznego tego rodzaju pomysły. Karawaning jest dobry dla emerytów którzy mogą pozwolic sobie na 60 dni wakacji i nigdzie się nie śpieszą oraz dla fanatyków.
Są i dobre strony tego rodzaju wyjazdów, np. mozliwość robienia posiłków w drodze, krótkiej drzemki na parkingu, spanie we własnej pościeli ale uważam że w sumie na dłuższe wyjazdy to nie jest dobry pomysł. Kiedyś, gdy nie było internetu i możliwości szybkiej rezerwacji noclegów, widziałem sens w niedogodnościach holowania ogona lub kupna dużego kampera ale obecnie przerzuciłem się na tzw. minikamper tzn. auto z możliwością przespania się w trasie i zrobienia posiłku a z drugiej strony jeżdżące z normalmalną prędkością autostradową i mieszczące się na miejskich parkingach. Konkretnie mam przystosowanego do wyjazdów renault trafic'a (długość 4.9 wysokosc 1.97).
Jeśli nie wybiłem Ci z głowy przyczepy to pytaj dalej, postaram się obiektywnie odpowiedzieć na wszelkie wątpliwości.

Pozdrawiam
  
ogorek
24.05.2020 18:13:32
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 3035 #5460952
Od: 2012-7-15


Ilość edycji wpisu: 1
No ja jeżdze na ponad miesiąc zawsze.
Do pracy wystarczy mi laptop i od czasu do czasu WiFi.

Chodziło mi własnie o własną pościel, włąsną kuchnię, łazienkę
- jako alternatywa noclegu po drodze (odkazania klamek, kranow, itp - nie wiesz kto przed tobą spał)
- i jako alternatywa posiłków w restauracji - po drodze - na czas Pandemii

Mam wykupione 2 ap na cały lipiec nad samym morzem. Iria (poniżej Tolo/DrepanoVivari)

- I miałem pomysł, że z przyczepą ruszę się na 2 dni na Elafonisos (czyli 1 nocleg w pobliżu plazy SIMOS)
- kolejna wycieczka (albo łączona) nocleg w zatoce gdzie jaskinia Diros (bardzo mi sie zatoka podobała i wszyscy chętni na jaskinię ponownie)

1) Klimę wybił z głowy przedstawiciel Knaus-a
2) Wszystko co się da chcę na gaz (ciepla woda, lodówka, kuchenka)

Byłem pewny, że udka ważaca z przyczepą 1250 kg (full zatankowana), mająca szerokośc 2,45 cm, zadarty dziób
jest gorsza do ciągania niz "mała" przyczepa o masie gotowej do jazdy rzędu 1100 kg

Obrazek

Udka ma opływowy kadłub ale sterówka działa jak żagiel, choć faktycznie powierzchnia boczna przyczepy jest duża (i czołowa)
Chyba najbardziej przeraża mnie spalanie bo ja mam duży silnik benzynowy, który jest w miarę oszczędny
(autobus 8 miejsc, tylna kanapa jak w wielkim sedanie, 1650 kg masa pojazdu)
Na pusto z Vmx 120 km/h widzę często 8.5 l /100 na autostradach (w sensie pomiar pompa-pompa / ilosc km jak i comp)

Z pasażerami i bagazami 9 / 100
A z Udką widzialem 12 na 100 jak i 14 / 100 po Alpach (Wiedeń - Graz - Włochy)
(wszystko pompa-pompa / km jak i wskazania comp z trasy - nawet sie pokrywa)

6 razy pod rząd ciągałem przyczepę (udkę) to może czas na swobodny przejazd i przypomnienie sobie jak to jest.
Nas jest 5-cioro. Córka ma dolecieć (wydłuzona sesja) więc 4-ro w podróży.

W normalnych latach nie łatwo o pokój dla 4-ki czy piątki

Generalnie - już wspomniałem - mam świadomość, że ekonomicznie to nieuzasadnione.

Możliwe ze w tym roku nawet na Elafonisos znajde kwaterę na 2 noclegi więc może faktycznie to zły pomysł (przyczepa).
Ciągle bardziej to jest opcja na pandemie aby unikac krótkich pobytów (po drodze czy przy wycieczkach) ponie wiadomo kim ...
  
Electra19.04.2024 22:43:21
poziom 5

oczka
  
ogorek
24.05.2020 18:20:31
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 3035 #5460955
Od: 2012-7-15
Tak mi sie wydaje, że jak zrezygnuję z opcji przyczepy to

- moze się zmieszczę w jednym noclegu po drodze (poszukam mniejszych hotelikow ciut od autostrady)
- ze względu na PANDEMIE zrezygnujemy z objazdówek - tylko stacjonarnie IRIA, ew udką Hydra/Spetses/Porto Heli/Vivari

lub autem Methana
  
ewad
24.05.2020 18:38:07
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Posty: 115 #5460959
Od: 2018-5-16
Do odkażania chemia jakiej używają w pogotowiu i nic nie ma prawa przeżyć (przed pierwszym użyciem czegokolwiek wchodzi mąż i psika), normalne umycie naczyń, jaśki, poszewki na nie i koce mam swoje. Reszta normalnie, ale my tak zawsze.
Na noclegach tranzytowych też dezynfekujemy wszystko.
Covid będzie z nami raczej dłużej, bo to zmutowany wirus grypy, który oczywiście będzie mutował dalej i musimy się po prostu "przyzwyczaić - nauczyć się z nim żyć".
  
ogorek
24.05.2020 18:51:10
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 3035 #5460961
Od: 2012-7-15
Ja uzywam czegos takiego do powierzchni

Obrazek

I żel (produkt medyczny) do rąk
  
waldy
24.05.2020 19:36:50
Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: podkarpacie

Posty: 11 #5460968
Od: 2013-9-10
Ogorek, mniej tv i spokojnie bez odkażania przejedziesz i wrócisz zdrowy z cała rodziną. Ja zazwyczaj nie oglądam kanałów informacyjnych i raz przez ostatnie 3 miesiące zachciało mi się 2 godziny co mogło wpędzić mnie w paranoję i ciężką depresje. To tyle w temacie, bo temat kontrowersyjny lekko mówiąc.
Jeśli chodzi o spalanie to moje auto, 170 konny diesel spalało solo na autostradzie 6-7 l/100km przy 130-140 a z przyczepą 12-13 przy około 100km/h i szybszym wyprzedzaniu tirów. Głównie to opór powietrza powodował bo na krajówkach poniżej 90km/h paliło jakies 8l/100.
Dalej uważam że zabieranie przyczepy na zwiedzanie to pomysł wręcz odwrotny do praktyki karawaningowej, przyczepę zostawia się na kempingu a zwiedzać jedzie autem którym mozna wjechać do miasta i zaparkować na każdym parkingu. To jest wyższość przyczepy nad kamperem, którym trzeba parkować zazwyczaj poza centrum miasta i dalej przejeżdżać rowerem, skuterem lub autobusem. Kamper jest lepszy w przemieszczaniu się po drogach, szybszy, łatwiejszy w manewrowaniu (wielu w to uwierzyło i rozwaliło alkowę) no i kampery mają haki często więc mogą ciągnąć łódki, ale tu jeszcze wchodzi w grę dmc zestawu.
Wracając do autonomii przyczep to tzw. angielki zazwyczaj są wyposażone w bojler gazowy carver i mozna wziąć ciepły prysznic bez elektryki na przyłączu, więc jakbyś się upierał to szukaj zgnitka z wysp. Dodatkowo nie wiem czemu angole muszą miec w przyczepie piekarnik i mikrofalówkę ( w nowszych).
W Twojej sytuacji rodzinnej (5 osób) i przy zamiłowaniach żeglarskich brałbym pod rozwagę zakup kampera ale jeśli zwiedzacie również dużo podczas wyjazdów wakacyjnych to ciężko poza azją zobaczyć 5 osobową rodzinę na jednym skuterze aniołek . Chyba że 5 małych składaków albo 2.5 tandemu.
  
ewad
24.05.2020 20:05:49
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Posty: 115 #5460973
Od: 2018-5-16
My używamy Mediseptol H.

To nie paranoja dezynfekowanie wszystkiego, tylko środek ostrożności. Ja nie wiem kto i z czym był w tym pomieszczeniu. Tak robię i w Polsce i za granicą. Wolę poświęcić pół godziny na sprzątanie niż potem latać po lekarzach i zastanawiać się co przywieźliśmy. Kiedyś mieliśmy wątpliwą przyjemność przywieźć choróbsko z urlopu i od tamtej pory dmuchamy na zimne.
  
waldy
24.05.2020 20:18:28
Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: podkarpacie

Posty: 11 #5460974
Od: 2013-9-10
Raz zdazyło nam się spać w apartamencie który nie wzbudzał zaufania i żona wyciągnęła z bagaznika jakieś ace i inne podobne środki z chlorem. Wtedy nie mieliśmy wyboru a dzieci były bardzo zmęczone. Po tym jedynym doświadczeniu z 2009 roku nigdy nie zdażyło nam się spać w podejrzanym pomieszczeniu a wyjeżdżamy często. Po prostu gdy nie podoba się nam kwatera to szukam innej. Na bookingu można zawsze znaleść opcję bez zaliczki a zapewne i zaliczkę zwrócą po udokumentowaniu powodu rezygnacji.
  
piekara
24.05.2020 21:20:29
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 2306 #5461000
Od: 2016-4-24
    ewad pisze:

    Do odkażania chemia jakiej używają w pogotowiu i nic nie ma prawa przeżyć (przed pierwszym użyciem czegokolwiek wchodzi mąż i psika), normalne umycie naczyń, jaśki, poszewki na nie i koce mam swoje. Reszta normalnie, ale my tak zawsze.
    Na noclegach tranzytowych też dezynfekujemy wszystko.
Mam identycznie. W tym roku profilaktycznie zabieramy ze sobą mały ozonator (na ok. 50 m2, mamy swój). Skoro w branży spożywczej to + lampy UV i normalne obostrzenia sanitarne są w pełni akceptowane jako bezpieczne przez sanepid i insp. weteryn. więc uważam, że w normalny życiu także.




    ewad pisze:

    Covid będzie z nami raczej dłużej, bo to zmutowany wirus grypy, który oczywiście będzie mutował dalej i musimy się po pro)stu "przyzwyczaić - nauczyć się z nim żyć".
Dokładnie. Albo trzeba się zabarykadować i wszystko dezynfekować albo zachować normalne środki ostrożności (mycie rąk, czegoś co będziemy dłużej użytkować) i normalnie żyć.
  
ogorek
25.05.2020 07:50:23
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 3035 #5461148
Od: 2012-7-15


Ilość edycji wpisu: 1
ja chyba odłożę pomysł ...
albo wypożyczę na 2 dni aby zobaczyć jak auto to ciagnie i ile na trasie pali
Aby potem nie bylo niespodzianki
Chyba mocny disel do przyczepy bylby najlepszy

a takie ogloszenia sie czyta

TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA






TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA




  
1heniu
25.05.2020 10:42:24


Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Wrocław

Posty: 4 #5461215
Od: 2018-9-4
Ja na początku roku kupiłem w celu podróżowania po Grecji i nie tylko VW T4 Carawelle 2 litry B + LPG, wywaliłem 6 siedzeń z paki, zrobiłem podłogę z paneli, ociepliłem, zrobiłem łóżko do połowy szerokości auta po jednej stronie z możliwością rozłożenia, poszerzenia rozkładanego (80cm+40cm), na drugim boku gdzie dzrzwi rozsuwane na nadkolu do tych drzwi jest tez pakowna szafka, łużko tez jest pakowne. Do tego toaleta przenośna dwukomorowa. Woda w kanistrach. Kuchenka gazowa przenośna turystyczna. "sejf" czyli solidna skrzynia metalowa zamykana na konkretną kłódkę przykręcona do podłogi. Platforma bagażowa na cały dach a na niej panel słoneczny 250W. Dwa a może będa i trzy niezależne akumulatory 80AH. Prysznic elektryczny z pompką na 12V. I to tyle mniej więcej, to mi wystarcza, może dam małą lodówkę ale nie wiem, zobaczę.

Tym T4 moge stanąć wszedzie, dwie osoby mogą wygodnie dość spać i korzystać, łatwo znaleźć i zmienić miejsce dla takiego pojazdu.

Bez cudów na kiju ale praktyczne.
Taki mój pomysł na to. Pozdrawiam.


_________________
1heniu@gmail.com
  
Electra19.04.2024 22:43:21
poziom 5

oczka

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 4>>>    strony: [1]234

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » DO GRECJI PO RAZ PIERWSZY - DLA TYCH, KTÓRZY DOPIERO PLANUJĄ PODBÓJ HELLADY :) » PO KONTYNENCIE GR KAMPER/PRZYCZEPA KEMPINGOWA/KARAWANING

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny