Grecja GRECJA-forum turystyczno-społecznościowe


W S T E P N I A K Grecja – kraj słońca, błękitnego morza, białych domków i wielkiej historii. Jednocześnie kraj wielkich kontrastów, borykający się z niezliczonymi problemami społecznymi. Biedny kraj bogatych ludzi – takie określenie gdzieś usłyszałam. Czy słuszne? Skąd wzięło się powiedzonko „nie udawaj Greka?” :) Zapraszam do udziału w dyskusji na te i inne tematy… razem możemy spróbować tak naprawde zrozumieć i poznać ten kraj, zobaczyć go z perspektywy nie tylko turysty, ale także potencjalnego mieszkańca… w końcu jesteśmy w Unii :)





NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » ZAPLANUJMY WSPÓLNY WYPAD CZYLI...TOWARZYSZ PODRÓŻY POSZUKIWANY :) » GRECJA Z BIUREM CZY BEZ?

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 4 / 8>>>    strony: 123[4]5678

Grecja z biurem czy bez?

  
Asiuniasia
27.01.2014 16:00:48
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Koszalin

Posty: 312 #1727477
Od: 2013-11-7
O wreszcie coś na temat oczko
  
Electra25.04.2024 16:47:55
poziom 5

oczka
  
ssaternu
27.01.2014 16:11:00
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Posty: 657 #1727487
Od: 2013-4-24
Po tym można się wyleczyć z "usług" biur podróży:



TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA



"Polaków w hotelu ponad setka. Najgłośniejsi. Od rana do wieczora narąbani. W zasadzie już po śniadaniu zaczynali oblegać bar, domagając się piwa i czegoś mocniejszego – relacjonuje. Raz gościa zalanego w trupa zbierali z podłogi – wspomina.

Innym razem Andrzej siedzi sobie przy basenie, obok para. On około 50-letni, pijany od trzech dni, w koszulce lacosta i klapkach. Bełkoce do żony: – Ty stara ruro. Na to ona: – Jak ty się do mnie odzywasz!!! On wymięka: – O, przepraszam. Rureczko."

Od razu przypomina mi się program i ta piosenka o jeżu....
  
ssaternu
27.01.2014 16:18:11
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Posty: 657 #1727498
Od: 2013-4-24


Ilość edycji wpisu: 1
"Prawdę mówiąc, wypoczynek w trybie all inclusive jest dla mnie synonimem obciachu. I choć samemu zdarzyło mi się go zaznać (ach, jak cudownie, że prawie wszystko zawsze można zwalić na dzieci!), staram się do tego nie przyznawać. A już na pewno nie ma co się tym szczycić. Siedzenie przez dwa tygodnie w czterogwiazdkowym getcie (Wypraszam sobie! Ja korzystam wyłącznie z hoteli pięciogwiazdkowych! - to standardowa riposta weterana AI) nie ma w sobie nic powabnego. Pamiętam, zdziwienie ludzi z opaskami, gdy z takich molochów wychodziliśmy na kolację do lokalesowych lokali. - Jak to - mówiły ich twarze. - Mają opłacone jedzenie w cywilizowanych, higienicznych warunkach a idą wydawać pieniądze na Bóg wie co? Już na wielu wyjazdach all inclusive byłem, ale z czymś taki się jeszcze nie spotkałem…
Aha - i to całe all inclusive to żaden luksus. Tam gdzie jest luksus, nie ma tłoku. A tak w ogóle, nie zdziwiłbym się, gdyby ta gałąź przemysłu turystycznego była sponsorowana przez producentów środków na odchudzanie."

Cały artykuł


TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA

  
roso
27.01.2014 16:22:17
poziom 1



Grupa: Użytkownik

Posty: 31 #1727500
Od: 2013-7-28
Wierz mi, brytyjczycy są nie lepsi. Nie ma co uogólniać, ale my nie o tym ... .
Wracając do tematu, nawet do Hiszpanii (2600 km w jedną stronę) zrobiłem autem. Fakt wyzwanie, ale com po drodze zobaczył, to moje. Samolotem tego nie uświadczę.
I przede wszystkim byłem w Hiszpanii, a nie w hotelu, który jest w Hiszpanii - subtelna, ale jednak zasadnicza różnica.
Marzy mi się Portugalia - tydzień przez Europę, może kiedyś.
_________________
Tanie wakacje w Grecji
  
ssaternu
27.01.2014 16:23:23
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Posty: 657 #1727504
Od: 2013-4-24


Ilość edycji wpisu: 1
Szlag mnie trafia po powrocie z grecji jak znajomi "litują" się nad moją rodzinką bo wydałem tyle samo pieniędzy co za wypas w stylu "mięsny jeż" a musiały się tyle czasu "męczyć" w aucie (limuzyna BMW, noclegi po drodze, obiady i inne przerwy).
Wracając awaryjnie z Korfu samolotem zajęło nam to przeszło 12h.
  
pawelh
27.01.2014 16:36:53
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: podkarpacie

Posty: 2155 #1727516
Od: 2011-3-24
Ale jest dokładnie jak napisał roso-być w a być w hotelu w danym kraju to spora różnica.
  
ssaternu
27.01.2014 16:49:10
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Posty: 657 #1727521
Od: 2013-4-24
    roso pisze:

    Wierz mi, brytyjczycy są nie lepsi. Nie ma co uogólniać, ale my nie o tym ... .
    Wracając do tematu, nawet do Hiszpanii (2600 km w jedną stronę) zrobiłem autem. Fakt wyzwanie, ale com po drodze zobaczył, to moje. Samolotem tego nie uświadczę.
    I przede wszystkim byłem w Hiszpanii, a nie w hotelu, który jest w Hiszpanii - subtelna, ale jednak zasadnicza różnica.
    Marzy mi się Portugalia - tydzień przez Europę, może kiedyś.


Brytyjczycy owszem ale w okolicy Pargi wypoczywaliśmy z grekami, włochami i niemcami, poprostu bajka. Najlepsze wakacje.
W tym roku także zaszyjemy się na zachodnim wybrzeżu,liczymy na to samo bo to jednak niedaleko Pargi a większość "hulaszczej" polski zakończy zapewne swoje wojaże na riwierze olimpijskiej (dzięki bogu).
  
ssaternu
27.01.2014 16:53:47
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Posty: 657 #1727525
Od: 2013-4-24
    pawelh pisze:

    Ale jest dokładnie jak napisał roso-być w a być w hotelu w danym kraju to spora różnica.

Ja z tym akurat nie dyskutuję a zgadzam się. Różnica ogromna ale docenią to tylko prawdziwi grekomaniacycool
  
des4
27.01.2014 17:49:55
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Rzeszów

Posty: 1718 #1727586
Od: 2013-7-3
    ssaternu pisze:

    Po tym można się wyleczyć z "usług" biur podróży:



    TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA



    "Polaków w hotelu ponad setka. Najgłośniejsi. Od rana do wieczora narąbani. W zasadzie już po śniadaniu zaczynali oblegać bar, domagając się piwa i czegoś mocniejszego – relacjonuje. Raz gościa zalanego w trupa zbierali z podłogi – wspomina.

    Innym razem Andrzej siedzi sobie przy basenie, obok para. On około 50-letni, pijany od trzech dni, w koszulce lacosta i klapkach. Bełkoce do żony: – Ty stara ruro. Na to ona: – Jak ty się do mnie odzywasz!!! On wymięka: – O, przepraszam. Rureczko."

    Od razu przypomina mi się program i ta piosenka o jeżu....


cóż, ja byłem wiele razy na AI i jestem zadowolony wesoły
  
des4
27.01.2014 17:50:38
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Rzeszów

Posty: 1718 #1727589
Od: 2013-7-3
    ssaternu pisze:

      pawelh pisze:

      Ale jest dokładnie jak napisał roso-być w a być w hotelu w danym kraju to spora różnica.

    Ja z tym akurat nie dyskutuję a zgadzam się. Różnica ogromna ale docenią to tylko prawdziwi grekomaniacycool


racja, z wyznawcami się nie dyskutuje
  
roso
27.01.2014 18:38:31
poziom 1



Grupa: Użytkownik

Posty: 31 #1727642
Od: 2013-7-28
Z wyznawcami ?
Po co takie zaczepki ?
Też byłem kilka razy na Al, wypocząłem świetnie, ale przedkładam jazdę autem, nad przelot samolotem i tyle.
I nie wiem, jak można wysiedzieć 14 dni w hotelu nie widząc nic więcej.
_________________
Tanie wakacje w Grecji
  
Electra25.04.2024 16:47:56
poziom 5

oczka
  
taurus
27.01.2014 19:03:41
poziom 6



Grupa: Administrator 

Lokalizacja: Gdańsk

Posty: 1171 #1727674
Od: 2011-1-14


Ilość edycji wpisu: 1
    des4 pisze:


    racja, z wyznawcami się nie dyskutuje


Des4

ale ty tez tak się zachowujesz.

Zgadzam się z Tobą - nie każdy lubi sam podróżować i są osoby - ba miliony - które latają samolotami i żyją AI w hotelu.
Baa. znam osoby, które tak jeżdżą i na miejscu same sobie zwiedzanie organizują a AI biorą po to aby zawsze mieć co na ząb wrzucić - niektórzy nawet po kilkudniowej nieobecności w hotelu.
I niezależnie czy ktoś z buta idzie i śpi pod pałatką czy leci Jumbo na Hawaje - nie oceniam ich i nie nazywam nawiedzonymi.
Kaznodziei zapraszam na ambonę, na tym forum miejsca dla nich nie ma.

Cenimy swobodę wyboru...

Wpisy z ocenami zostaną usunięte w najbliższym mi terminie.

_________________
Pozdrawiam


Błędy ortograficzne są nie zamierzone. W większości spowodowane używaniem klawiatury przez dzieci.
  
biem1
27.01.2014 19:42:05
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Posty: 106 #1727710
Od: 2012-1-23


Ilość edycji wpisu: 2
Bez biura . Czujemy się wtedy panami własnego losu.Co schrzanimy, to nasze, a co się uda, jest naszym sukcesem. Zwykle wypoczynek bez biura jest o wiele ciekawszy i daje się zwiedzic mnóstwo fantastycznych miejsc.
Wiadomość z ostatniej chwili - od 1 kwietnia 2014 Ryanair uruchamia połączenia między Atenami a Salonikami. Najtańsze bilety (w jedną stronę)11.99 E, najdroższe -54,23 E. Ponizej info z Greckiej prasy :

Τα δρομολόγια για τις πτήσεις Αθήνα - Θεσσαλονίκη ανακοινώθηκαν σήμερα και οι τιμές είναι πιο φθηνές και από ΚΤΕΛ ή τραίνο!

Το φθηνότερο εισιτήριο έχει τελική τιμή 11,99 ευρώ (απλή μετάβαση ) ενώ το ακριβότερο είναι 54,23 ευρώ

Οι πτήσεις ξεκινούν από 1η Απριλίου 2014.

Τα δρομολόγια από Θεσσαλονίκη

06:25 - 07:20
07:45 - 08:40
18:50 - 19:45
20:45 - 21:40
21:30 - 22:25

Τα δρομολόγια από Αθήνα

06:25 - 07:20
07:45 - 08:40
17:30 - 18:25
20:10 - 21:05
22:05 - 23:00
  
ssaternu
27.01.2014 20:32:57
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Posty: 657 #1727758
Od: 2013-4-24


Ilość edycji wpisu: 1
[quote=des4]
    ssaternu pisze:

      pawelh pisze:

      Ale jest dokładnie jak napisał roso-być w a być w hotelu w danym kraju to spora różnica.

    Ja z tym akurat nie dyskutuję a zgadzam się. Różnica ogromna ale docenią to tylko prawdziwi grekomaniacycool


racja, z wyznawcami się nie dyskutuje[/quote]

To nie religia tylko zamiłowanie, hobby, sam także się powolutku chyba przekonujesz bo ostatnio też sam sobie organizujesz wyjazdy z tego co kojarzę.
Do Al nikogo (prawie) nie trzeba przekonywać w polsce w przeciwieństwie do własnych wypraw.
Al na początki na pewno jest ok, pod warunkiem spędzenia poza hotelem minimum kilku dni (niekoniecznie nocy), nie jednego dnia czy dwóch.
  
pawelh
27.01.2014 20:57:45
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: podkarpacie

Posty: 2155 #1727778
Od: 2011-3-24
Moja kuzynka jedzie zawsze do Bg do hotelu Al i jak usiłuję jej co nieco opowiedzieć o mojej opcji wyjazdowej to tak jakbyśmy rozmawiali w obcych językach.Wniosek prosty-są gusty i guściki i tego się trzymajmy.
  
des4
27.01.2014 21:02:13
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Rzeszów

Posty: 1718 #1727785
Od: 2013-7-3
    roso pisze:

    Z wyznawcami ?
    Po co takie zaczepki ?
    Też byłem kilka razy na Al, wypocząłem świetnie, ale przedkładam jazdę autem, nad przelot samolotem i tyle.
    I nie wiem, jak można wysiedzieć 14 dni w hotelu nie widząc nic więcej.


standardowy głupawy stereotyp: każdy kto leci do hotelu i jeszcze w dodatku AI, zamyka się tam na 14 dni

a ja widziałem "apartamentowców" siedzących przez 14 dni na werandzie swojego baraczku frontem do swoich lymuzyn i codziennie maszerujących z parasolami i materacami do swojego grajdołka na plaży

przeczytawszy ten wątek łatwo widać, że ktoś chce podzielić ludzi na wakacjach na jedynie słuszną elytę i turystyczną masę debili
  
ssaternu
27.01.2014 21:49:07
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Posty: 657 #1727861
Od: 2013-4-24


Ilość edycji wpisu: 2
    des4 pisze:



    standardowy głupawy stereotyp: każdy kto leci do hotelu i jeszcze w dodatku AI, zamyka się tam na 14 dni

    a ja widziałem "apartamentowców" siedzących przez 14 dni na werandzie swojego baraczku frontem do swoich lymuzyn i codziennie maszerujących z parasolami i materacami do swojego grajdołka na plaży



W Sarti tylko jedno auto stało zakurzone ale na koniec gościu zapiął za niego przyczepkę i załadował motor...
Innych nie zauważyłem a po kilku dniach na plaży i bąblach aż się chce siąść do klimatyzowanego auta (ewentualnie pootwierać okna) i tak w cieniu zwiedzać i smakować Grecję aż opuchlizna zejdzie.
Zresztą z tego co opowiadałeś to chyba właśnie twoje auto tak stało 14 dni...
  
roso
27.01.2014 22:07:00
poziom 1



Grupa: Użytkownik

Posty: 31 #1727888
Od: 2013-7-28
    des4 pisze:



    standardowy głupawy stereotyp: każdy kto leci do hotelu i jeszcze w dodatku AI, zamyka się tam na 14 dni



Gdzieś tak napisałem ?
Większość ludzi na Al wykupuje różne wycieczki. Napisałem tylko, że są tacy ludzie, którzy siedzą na miejscu. W zasadzie to ich sprawa, ale i tak ich nie rozumiem :-)

Proszę nie przekłamywać moich postów.
_________________
Tanie wakacje w Grecji
  
ogorek
27.01.2014 23:16:48
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 3035 #1727938
Od: 2012-7-15
Faktycznie pamiętam osoby, które pisały rok temu, że co roku jadą autem na Chalkidiki i auto stoi 2 tygodnie. Zdaje się, że strasznie namieszałem tym osobom podając ceny połączeń Ryanerem do Salonik. Dlatego warto wymieniać się informacjami.

Ja np. wiele razy byłem na Krecie i coraz mniej nam się chce jeżdzić i zwiedzać. Stąd pomysł aby popływać pontonem w tym roku i pozwiedzać od strony ... wody (Lissos, Kedrodasos,Domata,Tripiti,...,Balos).

Może być, że duża część osób była kilkukrotnie w danym rejonie, uwielbia go i nie ma już co oglądać w nim. Cieszy się urokami morza tylko ...
  
Arnidis
27.01.2014 23:53:13
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 313 #1727960
Od: 2013-11-7
ja tak powiem swoje za i przeciw.
Nie jest prawda, że zawsze się tanio znajdzie, czasem w ogóle się nie znajdzie I ludzie godzinami się wałęsają po okolicy, bo tu można ale wieczorem i tylko na trzy dni, a potem trzeba dalej szukać , w wysokim sezonie uda się albo nie. czasem z biurem taniej, ale to nie reguła, to tak jak się trafi. Wiem też jaką ja mam cenę jak przysyłam do hotelu 8 grup w sezonie, a jaką ma "chłop z ulicy". Więc z cenami różnie bywa.

Mimo, że z biurami nie pracuję tom jednak jak ktos chce miec spokój to z biurem to ma. Taki o wypoczynek zwykły. Plaża wycieczki impreza i już. Nie każdy musi spać w wąwozie i trzymać warte przy materacu żeby go pająki pokąsały.

Jako ktoś niegdyś z branży to powiem, że wolę z towarzystwem, tak jeździmy na sylwestry czy trekkingi. Od biura transport, kto tam gdzie co zna załatwia noclegi, a wczasy planujemy sami.
  
Electra25.04.2024 16:47:56
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 4 / 8>>>    strony: 123[4]5678

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » ZAPLANUJMY WSPÓLNY WYPAD CZYLI...TOWARZYSZ PODRÓŻY POSZUKIWANY :) » GRECJA Z BIUREM CZY BEZ?

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny