Grecja GRECJA-forum turystyczno-społecznościowe


W S T E P N I A K Grecja – kraj słońca, błękitnego morza, białych domków i wielkiej historii. Jednocześnie kraj wielkich kontrastów, borykający się z niezliczonymi problemami społecznymi. Biedny kraj bogatych ludzi – takie określenie gdzieś usłyszałam. Czy słuszne? Skąd wzięło się powiedzonko „nie udawaj Greka?” :) Zapraszam do udziału w dyskusji na te i inne tematy… razem możemy spróbować tak naprawde zrozumieć i poznać ten kraj, zobaczyć go z perspektywy nie tylko turysty, ale także potencjalnego mieszkańca… w końcu jesteśmy w Unii :)





NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » PRZEDSTAW SIĘ-JESLI CHCESZ OCZYWISCIE. » WITAJCIE :-)

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 2>>>    strony: [1]2

witajcie :-)

  
ola
09.02.2012 11:49:34
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: szczecin

Posty: 65 #861957
Od: 2012-2-9
jestem ola, mam 24 lata i od kilku miesięcy planuję swoją pierwszą wielką grecką wyprawę. mam nadzieję , że znajdę tu ludzi, którzy podzielają fascynację tym cudownym krajem, znajdę trochę wskazówek dotyczących podróży, no i może sama na coś się przydam :-)

pozdrawiam wszystkich :-)
_________________
Jutro popłyniemy daleko,
jeszcze dalej niż te obłoki,
pokłonimy się nowym brzegom,
odkryjemy nowe zatoki...
(K.I.G.)
  
Electra25.04.2024 22:41:46
poziom 5

oczka
  
zana
09.02.2012 12:08:09
Grupa: Użytkownik

Posty: 12 #861976
Od: 2011-12-2
Witaj Olu, na tym forum jest nas sporo. Ja akurat czytam wpisy, a sama dopiero Ciebie witam po raz pierwszy. Interesowało mnie wszystko co o Grecji napisali pozostali forumowicze. Mam nadzieję, że i Ty będziesz częstym gościem na tym forum.
Pozdrawiam wesoły
  
ola
09.02.2012 12:25:09
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: szczecin

Posty: 65 #861997
Od: 2012-2-9
Zana, tym bardziej mi miło :-) Na pewno będę częstym gościem, bo ostatnio wręcz obsesyjnie planuję każdy szczegół wyprawy. :-)
_________________
Jutro popłyniemy daleko,
jeszcze dalej niż te obłoki,
pokłonimy się nowym brzegom,
odkryjemy nowe zatoki...
(K.I.G.)
  
zana
09.02.2012 12:33:36
Grupa: Użytkownik

Posty: 12 #862015
Od: 2011-12-2
Olu, to może Ty jesteś Panną, mam na myśli znak zodiaku. Ja też zawsze wszystko dokładnie planuję, wręcz z kartką w ręku. A jestem zodiakalną panną.
  
ola
09.02.2012 12:39:38
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: szczecin

Posty: 65 #862026
Od: 2012-2-9
Zana, nie :-) ale niewiele brakowało właściwie, bo jestem lwem.
To raczej doświadczenie nauczyło mnie, że jak się ma wszystko dobrze zaplanowane, to potem w podróży oszczędza się czas i pieniądze.
Jak pierwszy raz byłam w berlinie z kolezanka, to nawet nie sprawdziłam gdzie jest hostel, który zarezerwowałam (a okazało się, że jest w zbyt duzej odległości od miasta, zeby tam spać). Efekt? Przepadła zaliczka na niego i przepadły ze 3 godziny podczas których mogłyśmy zwiedzać, a które poświęciłyśmy na szukanie innego hostelu. Więc wyciągnełam wnioski :-)
_________________
Jutro popłyniemy daleko,
jeszcze dalej niż te obłoki,
pokłonimy się nowym brzegom,
odkryjemy nowe zatoki...
(K.I.G.)
  
fido2001
09.02.2012 12:46:13
poziom 4



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Kraków

Posty: 208 #862037
Od: 2012-1-23
....starym borom nowe damy imię,
Nowe ptaki znajdziemy i wody.
Posłuchamy jak bije olbrzymie,
Zielone serce przyrody...."

Witaj Olu wesoły
Ja też w tym roku po raz pierwszy (...) i jestem przekonany że nie po raz ostatni.
A co do ludzi którzy spotykają sie w tym miejscu to mają olbrzymia wiedzę, doświadczenie i co wiem z własnej autopsji ochoczo służą pomocą.... wesoły

Rafał.

  
zana
09.02.2012 13:28:16
Grupa: Użytkownik

Posty: 12 #862069
Od: 2011-12-2
Tak, fido2001, masz rację ludzie tutaj mają dużą wiedzę, dla takich greckich nowicjuszy, jak my to kopalnia wiedzy.

Olu, tak to jest, że człowiek popełnia błędy, najważniejsze jak się na nich uczy. Jeszcze lepiej uczyć się na nie swoich błędach.jęzor
  
ola
09.02.2012 13:45:06
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: szczecin

Posty: 65 #862077
Od: 2012-2-9
    zana pisze:

    Tak, fido2001, masz rację ludzie tutaj mają dużą wiedzę, dla takich greckich nowicjuszy, jak my to kopalnia wiedzy.

    Olu, tak to jest, że człowiek popełnia błędy, najważniejsze jak się na nich uczy. Jeszcze lepiej uczyć się na nie swoich błędach.jęzor


otóż to!

fido, fajny ten twoj avatar, to husky?
_________________
Jutro popłyniemy daleko,
jeszcze dalej niż te obłoki,
pokłonimy się nowym brzegom,
odkryjemy nowe zatoki...
(K.I.G.)
  
fido2001
09.02.2012 13:56:55
poziom 4



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Kraków

Posty: 208 #862088
Od: 2012-1-23
Tak, to husky - Fido sie wabi oczko
Moja pierwsza miłość oczko

Rafał.
  
anitasz30
09.02.2012 14:19:57
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja: Krakow/Kreta/UK

Posty: 1947 #862102
Od: 2009-2-17
cześć ola, cześć zanaoczko czujcie się jak u siebie w domku...oczko fido2001: popatrz, piesek wyrasta na gwiazdę nr 1 tego forumoczko)) w sumie słusznie...piękna bestyjkawesoły

_________________
Kreta-marzenia w kolorze Blue

  
fido2001
09.02.2012 14:33:43
poziom 4



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Kraków

Posty: 208 #862124
Od: 2012-1-23
...to miłe wesoły Dziękuję (również w imieniu Fida) A co do jego wyglądu to myślę że on o tym doskonale wie jaki jest słodki i nie przepuszcza żadnej okazji. Jak tylko ktoś do niego z takim nastawieniem się zbliża to nie ma siły - od razu się "rozkłada" i trzeba go smyrać. Jak spróbujesz odejść to idzie za Tobą, pyskiem trąca rękę i nie przepuści. Uwielbia towarzystwo ludzi, szczególnie kobiet, zresztą po kimś to odziedziczył oczko

Rafał.
  
Electra25.04.2024 22:41:46
poziom 5

oczka
  
ola
09.02.2012 14:43:38
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: szczecin

Posty: 65 #862137
Od: 2012-2-9
Anitasz, dzięki :-)
Fido2001, a nie ucieka ci? Ja czytałam o husky'ch, że uwielbiają biegać (nie wystarcza im ogródek) i że czasem uciekają włascicielom. I choć ludzie wypowiadali się, że nie nalezy tego odbierać tak, że husky nas nie kochają, tylko najbardziej w świecie kochają wolność, to jakoś mnie to trochę zniechęciło... nie wyobrażam sbie, zeby mój pies miał ode mnie uciekać.
Sorki za off top.
_________________
Jutro popłyniemy daleko,
jeszcze dalej niż te obłoki,
pokłonimy się nowym brzegom,
odkryjemy nowe zatoki...
(K.I.G.)
  
fido2001
09.02.2012 14:58:27
poziom 4



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Kraków

Posty: 208 #862164
Od: 2012-1-23
He he, poradziłem z tym sobie. mój egzemplarz sam mnie pilnuje odkąd skończył 2 lata wesoły
Po prostu zacząłem mu sam uciekać. Kiedyś jak udało mi się zniknąć mu z pola widzenia to wlazłem na drzewo i pękałem tam ze śmiechu przez godzinę jak pies korby dostawał gdzie ja jestem... Każdy snop siana przegrzebał. Później zniknął na 20 minut. Już myślałem że coś za długo go nie ma i miałem zejść aż tu pies się pojawił i ponownie zaczął szukać po tej samej trasie co szliśmy na spacer. Jak dalej na orzechu włoskim siedziałem i paliłem sobie spokojnie fajki (wtedy jeszcze paliłem). Jak zszedłem to pies chciał oszaleć z radości że Pan się znalazł. Później jak się okazało to pies sam wrócił do domu, a że bramka była zamknięta to wrócił na łąki szukać mnie dalej. Sąsiedzi go widzieli. Jeszcze kilka takich akcji i pies jak go zawołam sam przybiega i nastawia się żeby mu przypiąć smycz do szelek wesoły Pewnie że kilka razy stosowałem jeszcze inne sztuczki jak nie dawanie mu jedzenia a sam wcinałem mlaskając ze smakiem przy nim ostentacyjnie.... Serducho mi się krajało bo ja taki dość mocno empatyczny jestem, ale równie mocno zawzięty więc mu się oparłem i nie dostał do miski... Huskyego trzeba rozkochać w sobie - wtedy zrobi dla Ciebie wszystko. Mój Fido to już staruszek. Można by rzec że 18stka na karku - a to dużo jak na takiego psiaka. Kiedyś łapał gołębie w locie a teraz ledwie siebie nosi na tych starych, zmęczonych łapach. Jednak mogę potwierdzić że jest na pewno przynajmniej jedna cecha wspólna z ludźmi. Tak jak nam, tak samo psiakom oczy sie nie starzeją... Może tracą ten błysk, ale to nadal te same mądre, przyjacielsko spoglądające oczęta....

Rafał
  
zana
10.02.2012 07:49:01
Grupa: Użytkownik

Posty: 12 #862789
Od: 2011-12-2
Witajcie w ten mroźny poranek, u mnie było -19 stopni.
Fido, pięknie napisałeś o swoim psim przyjacielu. Dla mnie pies to też kolejny domownik. Psiak, którego mam teraz jest dla mnie trzecim dzieckiem, bo to mały yorek. Mieszkam w bloku, uznaliśmy, że mały piesek ma w blokowiskach lepiej niż duży. Poza tym chcieliśmy móc zabierać pieska ze sobą, np. na wakacje. Tylko jak pojedziemy w tym roku na Thassos, to zostanie w domu.
  
fido2001
10.02.2012 09:41:14
poziom 4



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Kraków

Posty: 208 #862850
Od: 2012-1-23
Witaj zana wesoły
Krakowie mamy -17 wesoły niby cieplej...
Jest mroźno ale przyjemnie i słonecznie.

Mój piesek mimo iż jest raczej większy niz mniejszy i tak z nami jeździ. Nie zawsze, ale czasami go zabieramy. Ostatnio jak był z nami w Chorwacji mieliśmy z nim zabawy po pachy. Okazało się że lubi pływać i to jak ryba w słonej wodzie wesoły Tylko że jak wyszedł z tej wody, i futerko mu wyschło to na każdym włosku z krystalizowała mu się sól !!! Przy tym od tej soli tak napęczniał że wyglądał jak bałwan !!! Na plaży akurat byli Czesi z trzema labradoodlami. Jak zwęszyły że Fido jest kawałkiem soli to oblazły go i lizały mu futerko jakieś pół godziny. A że on do mniejszych piesków i suczek nie jest agresywny to rozłożył się jak król i pozwolił się "czyścić" wesoły (...) kolejny raz po takiej kąpieli wysechł i tak się na środku plaży otrzepał ze jak odchodziliśmy to został po nim biały okrąg wesoły Po za tym on BAAAAAAARDZO lubi dzieci. Na plażach zawsze robi furorę. Dzieci, mamy z dziećmi, czasami same mamy oczko nie mogąc się oprzeć podchodzą żeby pogłaskać. Jak już pisałem mój pies jest wtedy w 7mym niebie. Ludzie myślą że husky to tylko niska temperatura. owszem, w -20 czuja sie najlepiej, ale mają rewelacyjny system dostosowywania się do temperatury. mają tak gęste futro że w zimie grzeje a w lecie zapobiega przegrzewaniu się. Prędzej wykończy się owczarek niemiecki na 25 stopniach niż husky...

Pozdrawiam.
Rafał.
  
zana
10.02.2012 13:29:35
Grupa: Użytkownik

Posty: 12 #862992
Od: 2011-12-2
Fido, bardzo mi się podobają Twoje opowieści.
My też kilka lat temu mieliśmy większego pieska, ale był to kundelek. Wiemy, że mama to owczarek, a tata ??? Miała piękny, długi włos, ale umaszczenie jak u rottweilera, kufa długa jak owczarka, ale garbata jak u collie. To była śmieszna mieszanka, ale pies bardzo kochany.
A kto wie jak to u Greków z pieskami?

Pozdrawiam
Żana
  
ola
10.02.2012 16:42:09
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: szczecin

Posty: 65 #863200
Od: 2012-2-9
jakoś forum ciężko mi dziś działa. u mnie nie było zbyt zimno, no ale wiadomo szczecin ma swój mikroklimat, wszyscy to mówią. rzadko tu jest naprawdę zimno.
_________________
Jutro popłyniemy daleko,
jeszcze dalej niż te obłoki,
pokłonimy się nowym brzegom,
odkryjemy nowe zatoki...
(K.I.G.)
  
Zoi
11.02.2012 17:36:44
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Messolongi Grecja

Posty: 763 #864051
Od: 2009-12-19
Zana co do grekow z pieskami to lepiej nie pytac jęzor jak psy to tylko mysliwskie uzywane do polowan, w domach i lokalach nie sa mile widziane wiec na wakacjach w Grecji z psem lepiej zostawiac go gdzies w hotelu lub na zewnatrz lokalu, bywaja co niektorzy co to akceptuja ale czasem moga tez i klienci zglosic ze im sie nie podoba obecnosc psa kiedy spozywaja posilek lub pod innym pretekstem wiec wowczas obsluga wyprosi psiaka, jest tak poniewaz uwazaja ze psy roznosza bakterie, po czesci jest w tym ciut prawdy ale nie az tak trzeba naginac sprawe bo nikt na to nie umiera, mialam psa w domu i musialam oddac bo mialam dzien w dzien awantury z mezem jak i tesciami o psa a to byl malutki psiak rasy pekinczyk wiec o duzym nie ma rowniez mowy, grecy za to kochaja ptaki prawie wszedzie mozna je u kogos spotkac, od wielkich papuug po kanarki wesoły
A psow jak i kotow wielu tutaj grekow nie ma, chyba ze na wsiach gdzies tam lata po ogrodku strozujacy.
_________________
Slodki wina smak,serce spiewa,dusza gra,dzis opowiem wam,jak bylo tam.
Czysty slonca blask,czar zabytkow,urok gwiazd,w Grecji zakochana jestem,mowie wam!



  
anitasz30
11.02.2012 20:36:06
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja: Krakow/Kreta/UK

Posty: 1947 #864182
Od: 2009-2-17
dużo bezpańskich psów i kotów w Grecji niestety...ale trzeba przyznać, że zwierzaki są bardzo pomysłowe i bardzo zaradneoczko) ja osobiście pierwszego sezonu miałam zaprzyjaźnionego kotka (raz go nakarmiłam i potem odwiedzał mnie codziennie i na koniec przyprowadził swoją przyjaciółkęoczko) ...w dniu mego wyjazdu odprowadził mnie na przystanek...ech, wzruszyłam sięoczko
_________________
Kreta-marzenia w kolorze Blue

  
Zoi
12.02.2012 06:44:51
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Messolongi Grecja

Posty: 763 #864379
Od: 2009-12-19
W Atenach bezpanskich psow niestety coraz mniej, watpie by sie cos zmienilo od wrzesnia, a spowodowane jest to wyjedzeniem psow przez ludnosc afganska i pakistanska.
Tutaj gdzie zyje psy bezpanskie sa ale dobrze dokarmiane bo wiekszosc z nich to otyle psy leniwie sie poruszajace po drodze.
Ja mialam tez zaprzyjaznionego kotka co mi przychodzil na balkon i rowniez kocurek ale tescie go mi przegonili bo znaczyl wszystko na podworku lacznie z drzwiami i samochodem i im smierdzialo kocim moczem, dlatego teraz zdecydowalam sie na posiadanie wylacznie ptaszka bo nie smierdzi i nikt nie mowi ze mam zwierzaka w domu.
_________________
Slodki wina smak,serce spiewa,dusza gra,dzis opowiem wam,jak bylo tam.
Czysty slonca blask,czar zabytkow,urok gwiazd,w Grecji zakochana jestem,mowie wam!



  
Electra25.04.2024 22:41:46
poziom 5

oczka

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 2>>>    strony: [1]2

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » PRZEDSTAW SIĘ-JESLI CHCESZ OCZYWISCIE. » WITAJCIE :-)

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny