Grecja GRECJA-forum turystyczno-społecznościowe


W S T E P N I A K Grecja – kraj słońca, błękitnego morza, białych domków i wielkiej historii. Jednocześnie kraj wielkich kontrastów, borykający się z niezliczonymi problemami społecznymi. Biedny kraj bogatych ludzi – takie określenie gdzieś usłyszałam. Czy słuszne? Skąd wzięło się powiedzonko „nie udawaj Greka?” :) Zapraszam do udziału w dyskusji na te i inne tematy… razem możemy spróbować tak naprawde zrozumieć i poznać ten kraj, zobaczyć go z perspektywy nie tylko turysty, ale także potencjalnego mieszkańca… w końcu jesteśmy w Unii :)





NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » PRZEDSTAW SIĘ-JESLI CHCESZ OCZYWISCIE. » POWITANIE

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 3>>>    strony: [1]23

Powitanie

  
Sergiusz
19.04.2022 13:49:18
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Posty: 123 #7949399
Od: 2022-4-17
Dzień dobry,
Po dwóch wyjazdach do Chorwacji i de facto rozczarowaniu, czas na Grecję :-).
Wstępny plan na pierwszy rekonesans to Sithonia i Pelion. Może też wąwóz Vikos w drodze powrotnej.
Małżeństwo z dwójką nastolatków. Połowa rodziny preferuje pasywne (plażowe) formy wypoczynku, druga bardziej aktywne. Szukamy więc miejsc, w których są nie tylko ładne plaże, ale też ścieżki spacerowe czy możliwość uprawiania lekkiego trekkingu.
Pozdrawiam z Lublina
  
Electra20.04.2024 05:19:53
poziom 5

oczka
  
quickstarter
19.04.2022 14:27:28
poziom 6

Grupa: Administrator 

Lokalizacja: blisko Czech i Słowacji

Posty: 1382 #7949413
Od: 2014-6-2


Ilość edycji wpisu: 1
Chalkidiki nie oferuje niestety wiele do zwiedzania. Zabytków mało niemniej ciekawych miejsc z pewnością nie zabraknie. Pelion daje większe szanse w tym względzie.
  
niuniek
19.04.2022 14:49:34
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Kujawy

Posty: 1359 #7949421
Od: 2012-6-14


Ilość edycji wpisu: 1
Witaj Sergiusz. Widzę, że wybrałeś na dzień dobry dwa greckie półwyspy. Popraw mnie, jeśli się mylę, ale bardziej chodzi Tobie o trekking, wędrówki czy spacery niż o zwiedzanie zabytków. Jeżeli tak to Pelion będzie dobrym wyborem, na marginesie, w tym roku też tam będę.
  
Sergiusz
19.04.2022 15:01:44
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Posty: 123 #7949428
Od: 2022-4-17


Ilość edycji wpisu: 1
Dziękuję za odpowiedzi. Tak, chodzi o plażowanie, trekking, wędrówki i spacery :-). Zabytki nie tym razem. Może w przyszłym roku wyjdzie dłuższy wyjazd na Peloponez, więc dojdzie też porządne zwiedzanie :-).
  
Szumer
19.04.2022 18:11:54
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 618 #7949486
Od: 2015-6-14
    Sergiusz pisze:

    Dzień dobry,
    Po dwóch wyjazdach do Chorwacji i de facto rozczarowaniu, czas na Grecję :-). ....

Cześć
A możesz uchylić rąbka tajemnicy, co Was rozczarowało w Chorwacji ???
Jedno, co mi przychodzi do głowy, to nadmiar kamieni ??? ,),),)...Czy to ???

Być może ta wskazówka, będzie pomocna do ukierunkowania Was, abyście byli zadowoleni z Grecji
  
Sergiusz
19.04.2022 19:56:46
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Posty: 123 #7949527
Od: 2022-4-17


Ilość edycji wpisu: 2
Tłumy, wszechobecne tłumy. Na plażach, w miasteczkach. Nie byliśmy bynajmnniej na rozrywkowej Riwierze Makarskiej, ale w Orebicu i Pakoštane. O ile Pelješac był jeszcze w miarę znośny pod tym względem (minusem kiepskie plaże w Orebicu i koniecznosć dojeżdżania ok. 40 minut na Divną), to Pakoštane i rejon Zadaru bardzo męczący. Tak hałaśliwego miasteczka jak Pakoštane nie widziałem od jakichś 15 lat, tj. od ostatniego pobytu na Bałtykiem :-). Na plażach trudno o miejsca, a część z nich to nocna rezerwacja ręcznikowa. Poza nadmorską promenadą brak ulic wyłączonych dla ruchu. W rezultacie spacer przekształcał się w ciąg uników względem przejeżdżących co chwila samochodów i skuterów. W sąsiednich apartamentach głównie Czesi, Słowacy, Słoweńcy. Nie mam nic do tych nacji, ale słuchanie wieczornych imprez przy czeskim umcyś umcyś to raczej średnia przyjemność.

Co do kamieni. Nie mamy nic przeciwko plażom kamienisto-żwirkowym, piaskowymi też nie gardzimy :-).
  
piekara
20.04.2022 09:00:27
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 2306 #7949660
Od: 2016-4-24
Pakostane i Orebić to miasteczka z tłumami (wręcz bym napisała stolice danych regionów) zawsze od lat pełne turystów, także turystów z Polski. I to nie jest żadna wiedza tajemna.... Po prostu źle wybrałeś i zrobiłeś zły researcher przedwyjazdowy co do miejscówek...

Jak treking to może jednak Riwiera Olimpijska? Miejsce mocno popularne, ale za plecami pasmo górskie włącznie z Olimpem... Spokojne pustawe plaże wszędzie się znajdą, czasami trzeba do nich dojechać... Kwestia jakie plaże Wam pasują...
  
Szumer
20.04.2022 14:09:06
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 618 #7949789
Od: 2015-6-14


Ilość edycji wpisu: 5
    Sergiusz pisze:

    Tłumy, wszechobecne tłumy......

Ok., Wiemy o co chodzi.,),),0 … Nawet trochę o tym pisałem (porównawczo), w wątku ”Po co dlaczego do Grecji”.

W Grecji dość łatwo można znaleźć, coś „anty” do Waszych wrażeń z Chorwacji.

Czyli. 1. Można namierzyć spokojne miejsce, bez tłumów, nawet w wysokim sezonie. Mało tego, można trafić na kawałek plaży tylko dla siebie

2. Drugi atut, dość trudny do zrealizowania w Chorwacji, to można dość łatwo znaleźć kwaterę tuz przy plaży za normalne pieniądze. Jakbyście coś takiego namierzyli, to będzie to super przewaga nad Chorwacją (chyba że w Chorwacji, też mieliście kwaterkę na plaży)…
Zakwaterowanie przy linii morza to jest. Wyższa jakość urlopu. Wakacje w Grecji będą zapamiętane bardzo pozytywnie...
A w ogóle, tłuc się dwa tys kilometrów, żeby potem dojeżdżać autem na jakieś plaże, to już jest porażka (chyba ze ktoś to lubi).…

3.Ładne plaże,. wycieczki piesze, trekking. To znajdziecie wszędzie w Grecji.

Wybór miejsca na pierwszy raz to jest trochę loteria ?? Czy to spełni oczekiwania, typu miejsce, plaża, tłum większy lub mniejszy ???…. Raczej nie pchać się w miejsca ciągle opisywane, znane i zaznaczone tłustym drukiem w przewodnikach… Niby pusta Sithonia?? Ale traficie do takiego Vourvourou i możecie znów wbić się w tłum w sezonie… Niby pusty Peloponez, ale traficie w sezonie do takiego Tolo i znów może być gęsto i chałaśliwie.. Riv Olimpijska, to z kolei zagłębie hotelowe i wielkie rewiry łóżek plażowych. Ale nie koniecznie. Poza tym prosta kreska morza. Dość monotonne krajobrazy. Ale, jak ktoś lubi, to piaszczyste bałtyckie plaże… Wyspy Jońskie, co z tego że pięknie, jak można znów się wbić w „klimaty chorwackie”. Tłumy, ciasnota, ciągłe problemy z parkowaniem i tym podobne, chorwackie męki..

….I można by tak ciągnąc godzinami. … Szczegółów nie wskażę..Ale Sithonia i Pelion wydaja się dobre na spokojne, leniwe wakacje w Grecji …Trzeba pooglądać w googach, poczytać, obrócic miejsca kilka razy…Nieraz może trafic na aż zbyt pusto i zad/////sto.. Albo zbyt siermiężnie, "grecko smutnawo", albo monotonnie, jeżeli chodzi o linie brzegową. To też może nie przypasować… Grecja jest bardzo zróżnicowana w odróżnieniu od Chorwacji i trzeba to mocno kalkulować w swoich wyborach…. Obyście mieli trafione wybory !!! ...Pozdrawiam
  
piekara
20.04.2022 15:12:46
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 2306 #7949812
Od: 2016-4-24
    Szumer pisze:

    A w ogóle, tłuc się dwa tys kilometrów, żeby potem dojeżdżać autem na jakieś plaże, to już jest porażka (chyba ze ktoś to lubi).…
lol lol lol lol A dla mnie siedzenie na jednej plaży to porażka urlopowa, kiszenie się w jednym miejscu, zero poznawania różnych plaż...
  
Szumer
20.04.2022 17:22:01
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 618 #7949854
Od: 2015-6-14


Ilość edycji wpisu: 2
    piekara pisze:

    A dla mnie ... poznawania różnych plaż...

Ok…Ale gdzieś mi mignęło, że podobno targacie kajak do Grecji… …Nastał więc czas na fakultatywne wycieczki morskie za gratis i zwiedzanie sąsiednich plaż kajakiem .. Czyli koniec wożenia tyłka autem i zatruwania czystego greckiego powietrza… Mam nadzieję, że zmiana będzie bezbolesna aniołekaniołekaniołek
  
piekara
20.04.2022 17:51:19
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 2306 #7949868
Od: 2016-4-24
Nie wiem czy pojedzie kajak. A nawet jak pojedzie to i tak samochodem trzeba podjechać. Nie będę się kajakiem kręcić wzdłuż tego samego odcinka wybrzeża.
  
Electra20.04.2024 05:19:53
poziom 5

oczka
  
Szumer
20.04.2022 18:07:06
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 618 #7949871
Od: 2015-6-14


Ilość edycji wpisu: 4
    piekara pisze:

    ....Nie będę się kajakiem kręcić wzdłuż tego samego odcinka wybrzeża.

zdziwionyzdziwionyzdziwiony
Wiesz co ?? ... Nie bierzcie tego kajaka ...Szkoda Waszych nerwów oczkooczkooczko ....Poza tym zrujnuje architekturę bagażnika.. Po co, to wszystko oczkooczkooczko
  
piekara
20.04.2022 18:35:48
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 2306 #7949880
Od: 2016-4-24


Ilość edycji wpisu: 2
A Ty jak zawsze wiesz najlepiej.... zakręcony
Może jadę małym autem i się nie zmieści? Może są inne plany i trzeba zabrać coś innego, może urlop jest długi i trzeba zabrać więcej rzeczy, bo np góry w planie, rowery? Nie patrz tylko przez pryzmat siebie i swojego siedzenia na jednej plaży....


@Sergiusz, a może Epir? Małe zatoczki i w nich pojedyncze domy, cena w 2018 r to było 45 eur za app dla 3 os. Pewnie coś podrożało, ale nie do 100.... A za plecami masz Kanion i góry i woski typu Zagoria. Po drodze można Meteory odwiedzić, czy nawet Albanię i Lefkade odwiedzić (tłumy). A w pobliżu na wieczór Parga czy Sivota i rejs na Paxos i Antipaxos.
  
Sergiusz
20.04.2022 19:21:55
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Posty: 123 #7949890
Od: 2022-4-17


Ilość edycji wpisu: 7
    piekara pisze:

    Pakostane i Orebić to miasteczka z tłumami (wręcz bym napisała stolice danych regionów) zawsze od lat pełne turystów, także turystów z Polski. I to nie jest żadna wiedza tajemna.... Po prostu źle wybrałeś i zrobiłeś zły researcher przedwyjazdowy co do miejscówek...


Hmmm. Z reguły robię dość głęboki „research” przed wyjazdem, no ale nie wszystkie informacje są internecie, czasami wychodzi „w praniu”. Między innymi po lekturze konkurencyjnego forum, wydaje mi się, że generalnie trudno o niezatłoczone miejsca na wybrzeżu Chorwacji. Preferujemy raczej miasteczka jako bazę a nie totalne „zadupia” z 3-5 domami na krzyż. Chyba większość miast i miasteczek od mniej więcej Rovinj do Dubrownika będzie podobnie zatłoczonych w sezonie jak Pakostone czy Orbic. Wiem, alternatywą mogą być wyspy, ale to może na inną okazję.

    piekara pisze:

    Jak treking to może jednak Riwiera Olimpijska? Miejsce mocno popularne, ale za plecami pasmo górskie włącznie z Olimpem... Spokojne pustawe plaże wszędzie się znajdą, czasami trzeba do nich dojechać... Kwestia jakie plaże Wam pasują...


Jak pisałem wyżej, chodzi raczej o lekki trekking czy dokładniej hiking :-). Jeździmy we czworo i połowa rodziny preferuje plażing (żona i córka), więc staramy się wypośrodkować. Wcześnie rano (mniej gorąco) z synem robimy jakiś wypad wędrówkowy i ok. południa dołączamy do dziewczn gdzieś na plaży :-). Na poważniejszy „tylko trekking” to musiałbym się wybrać tylko z synem i wtedy wybrzeże mało by nas interesowało, ale właśnie szturm Olimpu, itp.

    Szumer pisze:

      Sergiusz pisze:

      Tłumy, wszechobecne tłumy......

    Ok., Wiemy o co chodzi.,),),0 … Nawet trochę o tym pisałem (porównawczo), w wątku ”Po co dlaczego do Grecji”.


Czytałem wcześniej. Fajny wątek.

    Szumer pisze:

    W Grecji ... Można namierzyć spokojne miejsce, bez tłumów, nawet w wysokim sezonie. Mało tego, można trafić na kawałek plaży tylko dla siebie


Na to właśnie liczymy.

    Szumer pisze:

    Drugi atut, dość trudny do zrealizowania w Chorwacji, to można dość łatwo znaleźć kwaterę tuz przy plaży za normalne pieniądze. Jakbyście coś takiego namierzyli, to będzie to super przewaga nad Chorwacją (chyba że w Chorwacji, też mieliście kwaterkę na plaży)…
    Zakwaterowanie przy linii morza to jest. Wyższa jakość urlopu. Wakacje w Grecji będą zapamiętane bardzo pozytywnie...


Tym razem nie udało się. Mamy zarezerowowane 2 miejscówki. Jedna w Toroni, druga w Agios Ioannis. Obie tak mniej więcej 5 minut od plaży. Te na plaży były już zajęte lub coś nam nie pasowało. Ale następnym razem zacznę szukanie kwater wcześniej, więc może coś upoluję „na plaży” :-).

Dodam też, że kolega, który od dobrych kilku lat jeździ do Grecji, często rezerwuje kwaterę z basenem. To dla nas nie jest must have, ale z tego co zauważyłem, tutaj też widoczna jest przewaga Grecji na Chorwacją, w której miejscówki z basenem kosztują jakieś absurdalne pieniądze.

    piekara pisze:

      Szumer pisze:

      A w ogóle, tłuc się dwa tys kilometrów, żeby potem dojeżdżać autem na jakieś plaże, to już jest porażka (chyba ze ktoś to lubi).…
    lol lol lol lol A dla mnie siedzenie na jednej plaży to porażka urlopowa, kiszenie się w jednym miejscu, zero poznawania różnych plaż...


Moim zdaniem dobrze mieć ładną plażę na miejscu bez konieczności korzystania codziennie z samochodu (z reguły po wielogodzinnej trasie do… ze 2 dni trzymam się z dala od auta :-)). Oprócz tego fajnie jest zobaczyć też inne, niezbyt odległe. Przykładowo w Agios Ioannis, gdzie mamy rezerwację, 3 plaże są na miejscu. Kolejne niedaleko.

    Szumer pisze:

    Ładne plaże,. wycieczki piesze, trekking. To znajdziecie wszędzie w Grecji. … Obyście mieli trafione wybory !!! ...Pozdrawiam


Dzięki za obszerną odpowiedź i uwagi. O Grecji czytam (fora, blogi, portale, itp.) mniej więcej od sierpnia ubiegłego roku, więc już mam pewien obraz. Jednak wszelkie nowe informacje są cenne. Też mam nadzieję, że tegoroczne wybory będą trafione :-).

    piekara pisze:

    a może Epir? Małe zatoczki i w nich pojedyncze domy, cena w 2018 r to było 45 eur za app dla 3 os. Pewnie coś podrożało, ale nie do 100.... A za plecami masz Kanion i góry i woski typu Zagoria. Po drodze można Meteory odwiedzić, czy nawet Albanię i Lefkade odwiedzić (tłumy). A w pobliżu na wieczór Parga czy Sivota i rejs na Paxos i Antipaxos.


Dzięki za podpowiedź. Też brałem pod uwagę, m.in. czytałem Twoje wrażenia z Sivoty (i obszerną relację z Sarti). Epir w połączeniu może z Lefkadą i wąwozem Vikos to wstępny plan na wakacje w… 2024 r. :-), gdyż w przyszłym, jeśli tegoroczny rekonesans będzie satysfakcjonujący, będzie Peloponez.

PS. zauważyłem, ze na forum nie działa wykropkowanie fragmentu cytatu w nawiasie kwadratowym […] , więc zostawiłem sam kropki, bez [].
  
Szumer
20.04.2022 19:58:50
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 618 #7949903
Od: 2015-6-14


Ilość edycji wpisu: 4
    Sergiusz pisze:


    ... Czytałem wcześniej. Fajny wątek....
    .... Moim zdaniem dobrze mieć ładną plażę na miejscu bez konieczności korzystania codziennie z samochodu (z reguły po wielogodzinnej trasie do… ze 2 dni trzymam się z dala od auta :-)). Oprócz tego fajnie jest zobaczyć też inne, niezbyt odległe. Przykładowo w Agios Ioannis, gdzie mamy rezerwację, 3 plaże są na miejscu. Kolejne niedaleko. ....

Dzięki
A pod tym drugim się podpisuję i o to mniej więcej mi chodziło..Z buta sobie można chodzić, albo na rowerach jak się da.. Ale żeby co rusz gonić auto ??
...
Z resztą te dwie miejscówki (Toroni i Agios ..coś tam) ,),),), , które masz na oku są wg mnie extra...W żadnej nie zawitaliśmy, ale prezentują się extra. I kawałek wioski. I urozmaicona linia brzegowa. I plaże, i góry..Wszystkiego po trochę, Ale wygląda mało komercyjnie, co chyba dla Was jest na plus
  
quickstarter
20.04.2022 21:42:08
poziom 6

Grupa: Administrator 

Lokalizacja: blisko Czech i Słowacji

Posty: 1382 #7949929
Od: 2014-6-2
Szumer - Peloponez i wyspy Jońskie z tłumem turystów?? Przesadziłeś mocno. To akurat moje ulubione rejony - widziałeś tłumy na Kefaloni, Meganisi, Itace itd? Czy od Patry do Pylos na Pelo? I dalej do Kalamaty czy dalej na południowym wybrzeżu? Wschodnie także. Wielokilometrowe plaże, nikogo wokoło i pustka pustka pustka! Na Pelo jest kilka miejsc gdzie jest więcej turystów ale nie można mówić o tłumach. Na Levkadzie podobnie - owszem, na Porto Katsiki, Egremni itd pusto nie jest ale trudno się dziwić. Tłumy ok ale w Leganas na Zante która jest wyspą masowej turystyki choć i tam można znależć spokojne kawałki wybrzeża. Między Cro a Gr tu jest absolutna przepaść! Cro to tłum nieprzebrany, w Gr jeśli planujesz pobyt z dala od kilkunastu tzw kurortów jest luźno.
  
ogorek
20.04.2022 22:01:23
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 3035 #7949936
Od: 2012-7-15
zwiedzanie plaż można też SUP-em, łódką, kajakiem, ...
Osobiście wolę niż pakować się i wsiadać do auta

Można też zrobić sobie spacerek / podpłynąć.
Przykładowo mało zatłoczona plaża poniżej Kiveri


TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA



I wodą można podpłynąć (ponoć przy braku fal rano można przejść wodą po szyję
do bezludnych plaż z czymś na kształt pieczar, lazurową wodą, kamiennym czystym dnem


TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA



Aczkolwiek ostrzegam, żeby nie iść skoro świt i siedzieć w tym bezludnym do popo bo przy fali dopłynąć z powrotem na plażę może być kłopot

Są też całkiem nijakie miejsca bez człowieka na plaży:
ale są drzewa, za plecami sady


TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA



Robimy spacerek brzegiem morza (pustego) w kierunu wioski MILI a tu miejsce gdzie Herkules Hydrę pokonał ze źródełkiem


TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA



I od tego miejsca jest chodnik równolegle do plaży (prawie zero ludzi) i dochodzimy do wioski, gdzie tawerny, kawiarnie, leżaczki, piekarnie itp

A niedaleko za plecami góry
co rusz wykopaliska:

TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA



A rejon kompletnie nie folderowy.
Wydaje mi się, że duże obłożenie też znajdziesz w GR ale to w okolicy Aten (np. Lutraki) czy Jońskie gdzie Włosi mają 200-300 km wodą
Czyli Korfu

Po plażach można podróżować na Kefalonii czy Lefkadzie bo te najładniejsze są od otwartego morza i tam żadnym pływadłem nie radzę więc tylko auto zostaje.

Skoro to ma być odskocznia od CRO to musi być autem ?
Jakiś domek / mikroosrodek gdzie z buta dojdziecie do wioski nie byłby innym rodzajem wakacji ?
Do niedawna widziałem Ryanair za 200 PLN do Aten w Lipcu.

Można pociągiem do Koryntu a stamtąd to może gospodarze załatwia jakiś transport.
W zasięgu spaceru góry, jakaś wioska ze sklepikami, tawernami

Można sobie wynająć auto na kilka dni i pozwiedzać.
Ja juz nie mam jedynej słusznej linii. Do niedawna tylko motorówka była a teraz wystarczy 2 razy w tygodniu
I odludzie, gdzie z buta (400m) do cywilizacji (też takiej mikro),
Będąc nad wodą pływanie, SUP, kajak, granie w piłkę w wodzie znakomicie też zdaje egzamin (spróbujcie siatkówki stojąc w morzu)
  
Szumer
21.04.2022 00:16:21
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 618 #7950001
Od: 2015-6-14
Pięknie to wszystko Panowie opisaliście. ... I stronę Jońską i Argolidzką...Prawdziwi Pasjonaci (przez duże P) .aniołekaniołekaniołek
...
Jedno, o co mi chodziło, to to, że jadąc pierwszy raz do Grecji i myśląc o jakiejś wsi, można się nadziać na jakąś minę w postaci głośnego, hałaśliwego, czy zbyt zatłoczonego miejsca.. I tyle.
  
woojtekg
21.04.2022 07:55:53
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Posty: 120 #7950021
Od: 2019-2-7
Sergiusz

Generalnie co do Chorwacji masz racje ale my mamy taką miejscówkę w niezatłoczonej miejscowości i co ciekawe na Riwierze Makarskiej i co ciekawe nawet z małym basenem.
Fakt, że nie przy samej plaży ale 10 minut spacerem nie jest złe.
Co jeszcze ciekawsze to cena jest znośna i nawet się nie zmieniła.
A co mnie już całkowicie zdziwiło to rezerwowaliśmy pobyt 3 tygodnie temu na drugą polowe sierpnia a w tym tygodniu znajomym na przełom lipca i sierpnia.

Żeby nie było ... to mimo to Grecja fajniejsza od Chorwacji.

Ale i w jednym i drugim przypadku najważniejszy jest dobry research i znalezienie miejscówki która nam pasuje.
  
Sergiusz
21.04.2022 09:54:54
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Posty: 123 #7950076
Od: 2022-4-17


Ilość edycji wpisu: 3
    ogorek pisze:

    zwiedzanie plaż można też SUP-em, łódką, kajakiem, ...
    Osobiście wolę niż pakować się i wsiadać do auta


No tak, ale preferencje są różne. My akurat nie korzystamy z żadnych pływających wynalazków :-).

Odskocznią od Chorwacji nie jest też totalna robinsonada w stylu: miejscówka w wymarłym „mieście duchów” (jak Vathia na półwyspie Mani, którą chętnie kiedyś odwiedzę, ale raczej nie zamieszkam :-)) czy plaża, do której dopływa się tylko łódką :-).

    ogorek pisze:

    Wydaje mi się, że duże obłożenie też znajdziesz w GR ale to w okolicy Aten (np. Lutraki) czy Jońskie gdzie Włosi mają 200-300 km wodą
    Czyli Korfu


Dokładnie, mam już pewne rozeznanie i dlatego będę unikał w miarę możliwości miejsc turystyki masowej. Oczywiście, zawsze pewne ryzyko „nacięcia się” na masówkę i chińską cepeliadę istnieje i tu, ale, jak kilka osób podkreśliło w tym wątku, chyba znacznie mniejsze niż w Chorwacji.

Dzięki za przykłady różnych miejsc. Do niektórych może uda się dotrzeć.

    ogorek pisze:

    Skoro to ma być odskocznia od CRO to musi być autem ?

No właśnie musi :-). Taką formę preferujemy. Rodzinne wakacje własnym samochodem. Nieżależnie od tego, że czasami jest naprawdę daleko. Samolot + wynajem samochodu może też kiedyś, ale póki co własny samochód wygrywa.
  
Electra20.04.2024 05:19:53
poziom 5

oczka

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 3>>>    strony: [1]23

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » PRZEDSTAW SIĘ-JESLI CHCESZ OCZYWISCIE. » POWITANIE

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny