Witam szczęśliwców z Grecji!!!!!
    polinl pisze:

    Olga, pieknie i dosadnie opisujesz sytuacje w Grecji. Zaluje, ale niestety masz racje co do kryzysu - widoczny na kazdym kroku. Ja mieszkam na Korfu, a tu sezon turystyczny jest zdecydowanie krotszy - max 6 miesiecy. Jak pracuje sie z polskimi biurami podrozy sezon skraca sie do 4 miesiecy, takze kichasmutny Takze wrecz zazdroszcze Ci 9-ciomiesiecznej pracy. A ze w okropnym upale, po 15 godzin dziennie - sprobuj to wytlumaczyc Polakom. Wiekszosci Grecja kojarzy sie z sielanka. Czesto slysze od turystow, ze trzeba by uciac Grekom sjeste, zeby pracowali bez przerw....bez komentarza. Grecja faktycznie przepiekna, Korfu boskie, ale po troszku ludzie gorzknieja. Kiedy skonczy sie ten koszmar?


Hej!
My pracujemy 9 miesiecy, ale nie przez caly ten czas jest letnia goraczka turystyczna. Pracujemy w Ouranoupoli, przy Gorze Athos, a tutaj to w wiekszosci religijny ruch turystyczny a nie grupy turystyczne, wiesz o co mi chodzi.oczko
Wszystkim sie wydaje, ze w Grecji taka sielanka, ciepla woda w morzu, fajna pogoda, sjesta...pewnie jak sie przyjezdza na tydzien wakacji to nie ma sie czasu na zobaczenie porawdziwych realiow.
Polacy jak mnie widza w sezonie mowia:" Jakas blada Pani jest, a tu tyle słońca"...Ja im odpowiadam "Ja tu mieszkam, pracuje, mam dom i rodzine, o ktorych dbam, nie jestem na wakacjach." A oni: "No niby tak, ale..." I tu sie urywa temat.wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM