DO OSÓB MIESZKAJĄCYCH NA STAŁE W GRECJI!!!!
bylam tydzien temu w polsce i watpie by bylo cos oplacalne brac przykladowo z polski poniewaz ceny sie powoli w wiekszosciach towarow rownaja z tymi greckimi przynajmniej tak zauwazylam,no jedynie jeszcze alkohol tanszy niz u nas oczko
Wszystkich produktow nie przegladalam w polsce ale na wielu sie zawiodlam co do ceny gdyz polska jeszcze euro nie ma a ceny juz dosciguja tych co mamy w grecji,jak wejdzie euro w polsce to mysle ze nawet sensu nie bedzie jechac bo za drogi biznes wyjdzie.
W krakowie za 0.5l wody niegazowane wolali sobie 6 zlotych a za piwo puszkowe tyskie 12 zl ale krakow to juz niestetyy slynie z machlojek bylam tam juz turystycznie 2 razy i w najblizszym razie sie nie wybieram bo za drogi biznes jak na polske.
Nie chce nikogo obrazac z krakowa bo do nikogo nic nie mam ale poprostu tam to juz cuda cenowe sie dzieja zmieszany

Ja z koleji bede sie mniej udzielac na forum gdyz zlapalam ospe wietrzna i przechodze ja tragicznie majac czasem i temp.41,8 i lekarz nakazal mi w lozku lezec a jak nie to szpital.
Pozdrawiam wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM