Kefalonia (Kefalinia) - samochodem, w czerwcu, w ciemno?
A zatem mogę coś napisać na temat Lefkady i Kefalonii. Szczerze powiedziawszy ciężko mi dzis powiedzieć, która z tych wysp jest ładniejsza. Obie są bardzo urokliwe. Moja druga połówka zachwycona była Chorwacją, głównie Rivierą Makarską. Przed wyjazdem ciągle mówila ze znajomymi, którymi tam pojechalismy że jesli będzie na tych wyspach kiepsko, to przez Albanie pojedziemy do Chorwacji na dalszą cześć urlopu. Po powrocie jak i dziś pytając ją gdzie jej się bardziej podoba, w Chorwacji czy na wyspach Jońskich odpowiada, że na wyspach. Takiego koloru wody, jak na tych dwóch wyspach nie zobaczycie nigdzie w Europie. Błękit, turkus, szmaragd w jednym. Kolor prawdopodobnie uzyskany jest poprzez mieszanie się w wodzie wapna z otaczających skał. My byliśmy pod ogromnym wrażeniem. Nagrywając kamerą nasze pierwsze zejście na plażę Porto Katsiki użyliśmy tyle niecenzuralnych słów, że gdy teraz to oglądam to czasem aż mi wstyd. Oczywiście były to epitety, które zastepowały słowa naszej fascynacji wesoły Na Lefkadzie znaleźlismy apartament w miejscowosci Ponti, po drugiej stronie zatoki Vasiliki. Płaciliśmy 25 Euro za dobę. Można by się tam zmieścic w 4 osoby, bo tyle było łóżek. Aparament był z aneksem kuchennym. Można się targować, cena wyjściowa byla wyższa. Jak mi sie przypomni to podam link do kwater. Nie warto zamawiać przez internet bo sie przepłaca. Ponti było swietno miejscowością wypadową po Lefkadzie. Zwiedziliśmy ją całą. Codziennie inna plaża. Porto Katsiki i Egremni to dwie najładniejsze plaże Lefkady. Tam warto naprawdę pojechać kilka razy. Bardzo urokliwą miejscowością jest Nidri. Troszke przypomina Chorwackie wioski. Zatoka Vasiliki i miejscowosci ją okalające też są urokliwe. Jedzenie na tych wyspach można uznać za dosyc dobre. Dużo prawdziwego greckiego zarła. Niestety ceny nie są zbyt tanie, więc jesli ktoś chce oszczedzac na nim to powinien wziać cos z Polski ewentualnie zaopatrzyc się w marketach takich jak Megamarket czy Lidl. Wracając jeszcze do apartamentu, to warunki mielismy naprawde dobre, myślę że porównujac do hoteli greckich to było to coś koło 4 gwiazdek. Jesli chodzi o plaże Egremni to, żeby na nią zejść trzeba pokonać cos okolo 300 schodków. Gorzej pozniej jest z wejsciem, oczywiscie jesli ktos na codzien poza siedzeniem za biurkiem jeszcze cos robi to mu to nie powinno sprawiac problemow. We wrzesniu na Egremni bylo naprawdę mało ludzi. Niektore zdjęcia wygladają jakbysmy byli sami na plaży. Na Porto Katsiki bylo wiecej ludzi, ale nie bylo tez tak, żeby nie bylo miejsca na plożenie ręczników. Pamietajcie zeby kupic sobie parasole i wbijać je na plazy, bo nie dacie rady na tym sloncu. My mielismy caly czas 38 stopni w cieniu. Jesli ktos jedzie w czerwcu to slonce jest nisko i można sie niezle popalić. We wrzesniu na morzu po stronie zachodniej dosyc czesto zdarzają się duże fale. Ja osobiscie to lubie. Po stronie wschodniej morze jest bezfalowe. Na Rodos się równiez z tym spotkałem. Podaję link z naszej walki z falami na Porto Katsiki : http://www.youtube.com/watch?v=A8h17PyoLNI
Jesli ktos bedzie chcial to wrzucę kilka fotek z tych wysp. Jesli ktos ma jakies pytania to śmialo, póki jeszcze pamietam jak było oczko Za parę dni opiszę Kefalonię. Dodam tylko, że płynąc promem z Lefkady na Kefalonię widzieliśmy skaczące delfiny, które udało się nam sfotografować wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM