Do Grecji samochodem 2012-2014
temat rzeka
    MEGGI pisze:

    a jak tam z Waszego doświadczenia przejście graniczne Węgry/Serbia ok 20 czerwca,(z piątku na sobotę w nocy), długo się czeka?


    i jeszcze pytanko czy końcówka Węgier jeszcze przed Serbią jest ok na spanie na parkingu ok 3-4 godzinki?, bo w Serbii wolelibyśmy już takich postojów nie robić



W połowie września zatrzymałem się przed wjazdem do Serbii na fajnym, spokojnym parkingu, z toaletami, ławkami i stolikami. Nie pamiętam dokładnej lokalizacji, gdzieś koło Szeged to było, poniżej daje foto.



Co do Serbii, to też nie widzę powodu do paniki, wypadło mi spać kilka razy w centralnej Serbii w aucie i było w porządku, ostatnim razem we wrześniu bez obaw zabrałem córkę. Nie powiem, pierwszy raz też nie byłem pewien, na forum szukałem opcji noclegów w motelach, ale zdecydowałem jechać "na żywioł" i nocować tam, gdzie dopadnie mnie zmęczenie. Przy autostradzie jest dużo stacji z parkingami i parkingów dla tirów, bardzo dobrze oświetlonych, problem miałem ze znalezieniem miejsca bez jarzących w oczy lamp. Może kilka fotek przełamie obawy aniołek.
Miejsce ostatniego noclegu, ładna stacja z restauracją i kameralnym parkingiem. Córka obawiała się, ze serbskie pieski chcą zrobić krzywdę jej króliczkowioczko



Wschód słońca nad centralną Serbią i kilka widoczków z drogi:













  PRZEJDŹ NA FORUM