Czego Grecy nie lubiš......
Ja mieszkam wsrod greckiej rodziny (maz grek) i nie widze by pili,przy jakis tam okazjach jakies winko wypije sie ale przy okazjach typu imieniny,wielkanoc,urodziny czy slub.
Nie widze by ktos na codzien sie upijal,na wsi pija ci co maja duze stada owiec i koz by pozbyc sie bolu kregoslupa ktory im towarzyszy dojac przykladowo 2x dziennie 2000 koz ale nie wszyscy pija i nie sa zwolennikami alkoholu wogole.
Co do polakow jak i ruskich to fakt maja opinie taka ze w polsce to chyba wiadrami sie pije wodke,to nie jest dobra opinia chociaz niektorzy polacy tutaj sie tym nawet chlubia i pija przy sklepach tanie alkohole,od razu grek wie ze albo polak albo ruski gdyz innej opcji nie ma.
Ja w kazdym badz razie nie spotkalam sie z pijanstwem w grecji,moze poprostu nie spotkalam takich ludzi jeszcze mimo ze jestem tutaj juz dosyc wystarczajacy czas by takowych poznac.


  PRZEJD NA FORUM