Planowanie wyjazdu na Peloponez
Nie wiem ja juz tyle plywalam promem i to full zaladowanym przez tiry i nigdy jeszcze mi sie nie zdarzylo by sie za bardzo zanurzyl prom czy kawalek sobie odplynal a samochodem sie wpadalo do wody lub sie go uszkadzalo i jak dla mnie to jest jak najbardziej bezpieczne wesoły
Pozatym zawsze puszczaja pierwsze osobowki a na samym koncu tiry by nie bylo takich cyrkow w razie czego jak i pozniej latwiej tez i wyjechac gdyz tiry stoja po bokach a srodek zawsze wolny na osobowki jak i przy wyjezdzie jest uznawana ta sama technika co przy wjezdzie czyli pierw osobowki a na koncu tiry,ja przynajmniej tylko z takim czyms sie spotkalam wesoły
Bardziej sie boje jezdzic tym mostem on przy kazdej jezdzie tirow caly pracuje niby ma pracowac ale obawy jakies zawsze sa ze sie zapadnie i sie spadnie ladne kilkaset metrow w dol do morza oczko


  PRZEJD NA FORUM