Kochani nie straszcie tym przewidywanym najazdem turystów bo Grecja to nie Kołobrzeg i dla każdego starczy plaży i noclegu. Myśle, że wszyscy już wiedzą, że tylko w sierpniu może być tłoczno , bo to miesiąc dla samych Greków. I to tylko w miejscach typowo turystycznych. Wtedy warto zwiedzać Ateny bo tam luz na ulicach. Wszyscy na wyspach albo pobliskich plażach. Ja jednak zawsze rezerwuje wcześniej, bo lubię mieć wszystko zaplanowane. Ale zawsze, nawet w sierpniu widziałam tabliczki "Wolne pokoje". Życze wszystkim Grekomaniakom miłych przygotowań do wyprawy. |