Planowanie wyjazdu na Peloponez
Witam.Steftes już pewnie wiele wyjaśnił swoimi zdjęciami w temacie promów. Właściwie te na zdjęciu w Grecji nazywane są φεριμποουτ (feribout) które najczęściej kursują na krótkich trasach. Wyruszające np z Pireusu nie wszystkie zabierają auta. Ci co pierwszy raz jadą na podbój Grecji też powinni o tym pomyśleć. Tak więc promy nie wszystkie jednakowe są. Ja też korzystałam z róznych promów samochodem , motorem no i pieszo i jakoś nie widziałam takiego przykrego wypadku o jakim było wyżej. A jeśli chodzi most w Rio to już kosztuje 16 euro niestety. Zresztą wszystkie opłaty podrożały na drogach. No i Nafplio -to trzeba zobaczyć koniecznie. Pozdrawiam i udanych planów wakacyjnych.


  PRZEJDŹ NA FORUM