sytuacja Polaków w Grecji-dyskusja lekko nie na temat;)
Ja za cyganami nie jestem a to ze wzgledu ich trybu zycia i nachalnosci zawsze pod sklepami stoja i prosza o pieniadze bo uczciwie zarobic to sie im nie chce tylko wyludzac od innych.
Raz mnie jeden cygan nachalnie prosil bym ochrzcila jego dziecko i na slowo "nie" zawsze odpowiadal "ale spojrz czy to dzieciatko nie jest slodkie" tylko niby dlaczego wsrod cyganow nie szukaja chrzestnego bo im chodzi o to by pozniej zdzierac kase bo przeciez chrzestny musi cos dac zawsze na dziecko.
W mojej miejscowosci cyganow plaga jak szerszenie lataja po ulicach i dokuczaja innym,gdzie nie przejda dewastacja jak i nie rzadko kradziez.
I jak wowczas darzyc takich ludzi szacunkiem ktorzy nic dobrego nie wnosza tylko panosza samo zlo.


  PRZEJD NA FORUM