Do Grecji samochodem
ceny paliwa, autostrad, noclegi tranzytowe i itp.
Według mnie na zwiedzanie na pewno nie wystarczy, ale, żeby zobaczyć, pospacerować i trochę się zarazić (lub zrazić) może być.
Osobiście jeszcze nie zwiedzałem Budapesztu, właśnie dlatego, że zawsze mam wrażenie, że jeden dzień dla kierowcy (całą trasę prowadzę sam), gdzie trzeba było by pospać, coś zjeść to szkoda Budapesztu, bo gdy odpocznę to połowa dnia ucieknie. Za dużo ciekawych miejsc, aby nie być w którymś.



  PRZEJDŹ NA FORUM