Do Grecji samochodem ceny paliwa, autostrad, noclegi tranzytowe i itp. |
Witam, w ubiegłym roku jechałem przez Słowację lokalnymi drogami wjazd na Słowację od Bukowiny Tatrzańskiej i dalej na Poprad i Rimovską Sobotę do Salgotarjan na Węgrzech. Jechałem w nocy a bladym świtem byłem na Wegrzech czas przejazu wyszedł ok 2,5 godziny. Fakt część dróg jest kręta ale ja takie lubię No i oczywiście zero opłat. Podobnie przez Węgry - Salgotarjan-Hatvan-Cegled-Soldvatkert-Subotica wszystko w niecałe 4 godziny zero korków. Na granicy w Suboticy parę aut 10-15 min postoju i dalej Serbia. Fakt w mistach na Węgrzech trochę się traci ale sporo jest prostych i poszerzonych odcinków gdzie przeważnie jedzie się 100-120 km/h. Polecam tą trasę. Oczywiście na autostradzie jest może spokojniejszy ruch - płynny ale trzeba do niej dojechać a w razie jakiś komplikacji-korki/wypadki czas jazdy się wydłuża i dochodzą do tego jeszcze opłaty. Moim zdaniem 6-7 godzin na Słowację i Węgry to jak na lokalne drogi i tak rozsądny czas, szczególnie że auta z Węgierskimi numerami na tych lokalnych drogach też suną tak 100-120 km/h więc warto się pod kogoś podczepić i jest nieźle. |