nostalgia.. |
W Atenach ludzie traca prace i nie z checia przyjmuja nowych pracownikow a jak juz to za psie grosze,meza kuzyn co mieszka w Atenach jest doslownie bliski zwolnieniu gdyz robia redukcje zatrudnienia by mniej placic za utrzymanie pracownikow,ten kuzyn jest kierowca autobusu. Ja z mezem wyjechalam z Aten do jego rodzinnego miejsca poniewaz prace mial i ciut nawet wiecej zarabial ale powoli zwalniano ludzi i nigdy nie bylo wiadomo czy ktoregos pieknego poranka caly swiat nam by sie nie zawalil gdyby powiedziano mezowi ze to juz koniec jego kariery a my do tego z malym dzieckiem,nie chcielismy czekac do tej chwili i maz rozgladal sie wowczas za praca w rodzinnym miejscu do ktorego przybylismy,tutaj jako tako da sie przezyc no i praca bardziej stabilna Drugie co to w Atenach by pracowac najlepiej jest znac jezyk grecki gdyz tam wymagaja angielskiego jak i greckiego najczesciej nie tylko w lokalach ale rowniez i na mieszkaniach bo jak mozna zrozumiec co nalezy do obowiazkow skoro nie mozna sie nawet porozumiec a nie kazdy grek angielski zna zalezy od pokolenia jak i czy wogole sie go kiedys uczyl. Moji tesciowie to nie znaja zadnego innego jezyka prucz greckiego Jak dla mnie to standard zycia tu jest taki sam jak i w Polsce tylko ze z lepszymi widokami w okolo i cieplym klimatem |