Zoi pisze:

Kryzys w Grecji jest i bedzie dopoki nie przestana na ten kraj naciskac Niemcy gdyz Grecja nie moze powstac na rowne nogi jak ktos ciagle im podkopuje dolki w ktore wpadaja,Niemca najbardziej zalezalo na poczatku jeszcze kryzysu na wyspach by Grecja wzamian za dlugi dala im wyspy jak i akropol,grecy powiedzieli wowczas ze moga dac wyspy nie zaludnione ale tych niemcy nie chcieli bo chca wyspy turystyczne by moc sie kasa oblawiac.
Cala ta strefa euro jest wylacznie dla niemcow to wiele ludzi wie nie tylko samych grekow nie kazdemu z nas pasuje byc w euro ale my zwykli ludzie wiele w tym kierunku zrobic nie mozemy...Media wrecz trabia na calym swiecie ze grecy to nieroby i ze ich sie powinno scignac do pracy zamiast urzadzac sobie siesty w ciagu dnia,super swpostrzezenie szkoda tylko ze wyssane z palca bo kazdy tutaj pracuje przecietnie po 8 godzin dziennie wiec ile ma pracowac by nie byc leniem 12h? a moze 24h?? w Polsce tez pracuje sie po 8 godzin dziennie i nikt nikomu nie mowi ze jest leniem bo takie sa normy pracy a czlowiek tez i nie robot odpoczac musi,a czy jeden po pracy ma sjeste czy tez wychodzi do parku lub na piwo, media nie powinno to wogole interesowac kazdy odpoczywa tak jak lubi wazne by wypoczal i sie odstresowal,jak to mowiac swoje zrobil w pracy co musial i czas by pozniej odpoczal.
Grecy moga splacic dlug niemca ale nie chca a dlatego ze niemcy im rowniez nie splacili wlasnego dlugu ktory podczas wojny zagarneli przemoca i krwia,kradnac wszystko lacznie ze zlotem panstwowym ze skarbcow,zabijajac brutalnie ich dzieci,zony i matki,grecy o tym nie zapomnieli i domagali sie rekompensaty za wyzadzone krzywdy ale niemcy mowili ze nikt nie ucierpial,podobnie mowili jak i Polska chciala rekompensate za szkody po wojnie i dla jencow wojennych i ich rodzin,bo jak trzeba wyplacic to nikt wowczas nie ucierpial ale jak trzeba zaplacic Niemca a sie nie zaplaci to wowczas oni trabia jak z tego powodu cierpia bo waluta euro spada i pokazuja coraz to wieksza swoja nienawisc bezpodstawna.
Co do mediow zawsze bedzie sie mowic bardziej o mniejszych krajach niz o tych wiekszych a dlatego ze mniejszego i slabszego latwiej jest zniszczyc gdyz rownym sobie nie maja czola nawet stawic,brak im odwagi na to brak im rowniez honoru i ambicji.