Prawda o kryzysie w Grecji
    Maciekssss pisze:

      atomi1 pisze:

      W sumie masz dużo racji, ale pozwolę sie nie zgodzić z faktem że gdyby Polska nie weszła by Do UE było by lepiej. Jak tylko weszliśmy Polska gospodarka dzięki dotacją wystartowała jak rakieta. Gdyby nie ogólny kryzys na świecie naprawdę podgonilibyśmy Europę dość szybko. Teraz ślizgamy się jako tako do przodu, ale gdyby zabrać dotacje z UE to leżymy i kwiczymy.


    Sorry,za szczerość ale większej bzdury dawno nie czytałem zamieszczonej przez normalnego człowieka,a nie propagandzisty przebranego dla niepoznaki za "dziennikarza/felietonistę itd"...(nie bierz tego do siebie) napisałem to w celu uświadomienia faktów.

    1) żeby otrzymać dotację trzeba mieć własne środki ( plus dochodzą składki z naszych podatków opłacane przez Polskę do UE)-najczęściej dotowane są "projekty" deficytowe np parki wodne,stadiony itp...poza tym ZAWSZE dotacja powoduje nieoptymalne wdawanie pieniędzy-wydaje się nie swoją kasę na nieswoje potrzeby

    2) ceny dotowanych np. autostrad za km są u nas wyższe niż np W Niemczech ,gdzie koszty pracy i materiałów są ZACZNIE wyższe

    3) UE to zwykły socjalizm ,więc wysokie podatki/parapodatki/opłaty itd ,sieć przepisów i regulacji znacznie utrudniających życie normalnemu człowiekowi, ograniczanie konkurencji powodujące wyższe ceny niższą jakość usług itd,itd...

    TA "rządzacą" hołota na całym prawie świecie robi z swoich niewolników...a wszystko niby dla naszego dobra-nie dajmy się ogłupiać,to pierwszy krok ,żeby widzieć rzeczy jakimi są i zacząć się od "nich" uwalniać

    pozdrawiam również atomi:-)


Powiem tak - pracuję w dotacjach, ale nie jako dziennikarz czy polityk wesoły Po prostu weryfikuję papiery i kontroluję zasadność przyznanych dotacji. Owszem wałki się zdarzają tak samo jak i u nas jak i w Grecji były.
W zależności od dotacji czasami trzeba mieć własny kapitał a czasami nie. Dotacje to nie tylko stadiony, drogi czy parki wodne. Dostajemy np. bardzo dużo na rolnictwo czy tzw. kapitał ludzki (zakładanie firm - są np. dotacje po 40 tys na założenie firmy) Oczywiście część tych pieniędzy pójdzie w błoto, ale część jest w obiegu i napędza gospodarkę. (ktoś kto dostanie pieniądze musi coś z nimi zrobić)
Nie bronię w żaden sposób UE, ale tylko twierdzę że bez dotacji inwestycji w ogóle by nie było a nasz kraj byłby 20 lat za murzynamiwesoły

Pozdrawiam
aniołekaniołekaniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM