Prawda o kryzysie w Grecji
A jaki Grecy mają wybór przy urnach? Jaki Amerykanie, a jaki Polacy?
każdy kraj ma tam kilka partii do wyboru, ktore i tak zależą od jakichś grup lobbingowych,
a to banków, a to koncernów naftowych i później te partie dbają o interes sponsorów a nie obywateli.

TO nie ludzie zaciągają kredyty na budowę dróg, metra czy stadionów, a politycy. Ludzie to mają spłacać.
NIe robi się referendów nie mówi się prawdy np:

drodzy rodacy chcemy wybudowac autostradę ale zadłużymy się tyle a tyle...

tak nikt nie pyta.

Tylko się mówi ze trzeba dla dobra gospodarki. Np w Grecji , Hiszpanii i Portugalii widać jak to fantastycznie pomogło gospodarce to inwestowanie w drogi i koleje.

A tak odnośnie faktów w Grecji jest dużo lepiej niż media o tym trąbiły, za to w Polsce dużo gorzej niż stara się wmówić to obecny rząd. To tak jakby Polakom ktoś chciał wmówić że wszędzie indziej jest jeszcze gorzej, żeby ludzie się nie buntowali.


W USA gdy zaczął się kryzys, miliony ludzi straciło domy, pracownikom budżetówki obcięto pensje, i o tym cisza, zero informacji.


A co do wejścia do Unii.

Odkąd Polska weszła do UE, systematycznie zamykano Polskie zakłady. Bo przemysł niepotrzebny nowoczesnemu krajowi. A wlaśnie koniunktura w Niemczech opiera się na tym, że mają przemysł. Bo przemysł to infrastruktura, transport, cała obsługa branży , która daje miejsca pracy. Prosze zwrócić uwagę, że Serbia produkuje i własne samochody i własne autokary, jak wejdą do unii przestaną. Tak jak i Polska. Pozamykano polskie fabryki samochodów, ale weszli Włosi, ale teraz Włochom źle to chcą przenieść produkcje z Gliwic do siebie.

W zimie siedze w Skandynawii, i widze że ceny Polskie, czy alkoholi, czy papierosów, czy mięsa, dorównały do Duńskich czy szwedzkich, ale zarobki, nie.

Polska czy Grecja to kraje biedniejsze niż Francja, UK, czy Niemcy , więc trochę trudno mówić o jakiejś rywalizacji ekonomicznej, czy partnerskiej współpracy. No chyba że chodziło o to żeby wszyscy co myślą i są obrotni wyjechali do bogatych krajów się dorabiac, a te kraje biedniejsze, mają być zapleczem taniej siły roboczej.


  PRZEJDŹ NA FORUM