Do Grecji przez Serbię i Macedonię ze zwierzakiem |
Ellinados, dzięki! okazuje się, że najwyraźniej jest całkiem sporo czworo nożnych ( i nie tylko ) podróżujących do Grecji Z mieszkaniem na szczęście nigdy nie mieliśmy problemu, ale wiadomo - kot jest mniejszy, więc może dlatego też nikt się nie czepiał. Jedyne o co pytano, to gdzie chodzi załatwiać potrzeby, po pokazaniu kuwety problemu nie było Aktualnie szukam noclegów tranzytowych, gdzie akceptują zwierzęta i na szczęście okazuje się, że też takie można znaleźć. Jacek dzięki za radę, konsulat macedoński akurat coś tam mi napisał, ale serbski już odesłał dalej Ale wynika z tego wszystkiego, że problemów być nie powinno. |