Ateny
    susie pisze:

    Dziękuję wszystkim za szczere odpowiedzi, w sumie to niczym mnie nie zdziwiliście wesoły dużo się słyszy w telewizji jak tam jest, ale ja pewnie przekonam się na własnej skórze.
    Z każdej waszej wypowiedzi mogę wyłonić po kilka zdań z mojej fantazji o Atenach. Śmieci to przede wszystkim!, hałas, kurz, pełno samochodów, no i te zakichane mieszkania z małymi balkonikami! albo widok na zatłoczona ulicę albo z sąsiadem z na przeciwka możesz sobie rękę podać! Mam rację ???

poczekaj, aż tam trafisz, to będziesz miała swoją rację wesoły. Ateny są, jakie są, można znaleźć tyle samo powodów, żeby je naprawdę polubić i żeby ich serdecznie nie znosić. ja się do nich przywiązałam bardzo szybko i tak już mi zostało, do tej pory za nimi tęsknię. tutaj możesz pooglądać, za co: https://picasaweb.google.com/samprasarana - nie gwarantuję, że ulice po 4 latach wyglądają tak samo, ale liczę na to, że zabytki jeszcze stoją oczko.

    susie pisze:

    A jeśli chodzi o polską dzielnicę to myślałam, że jednak nie ma się czego aż tak bardzo wstydzić ale jednak jest... wystarczy mi jeden pijany polaczek a momentalnie nie daję po sobie poznać że znam polski lub że mieszkałam tam...

bądźmy optymistami, nie wszyscy polscy imigranci to pijaczkowie (poznałam wielu zupełnie w porządku), nie wszyscy Grecy naciągają turystów oczko.


  PRZEJDŹ NA FORUM