nostalgia..
Przyjaznie na odleglosc istnieja ale do tego potrzeba dwojga a nie zawsze kazdy jest tego samego zdania,z moim terazniejszym mezem mielismy nawet i milosc na odleglosc poczatkowo ktora przetrwala wszystkie najtrudniejsze chwile,dzwonilismy do siebie jak i wiele rozmawialismy na komputerze ale to wszystko zalezy czy ktos wlasnie czegos takiego chce i czy jest naprawde wystarczajaco silny,to tak w nawiasie mowiac ode mnie na poprzedni temat apropo przyjazni wesoły

Ostatnio nie jestem w stanie sledzic codziennie forum ze wzgledu na to ze mam pelno wynikow zwiazanych z ciaza,i od lekarza do lekarza biegam,wynikow stos i prawie juz jak zbior tomow "Pana Tadeusza" bardzo szczęśliwy
Ale za to juz wiem ze moj malusienki synus ma 450 gram aktualnie i ze bedzie z niego wielki smok wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM