Ateny
Ludzie co Wy wypisujecie. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Nie można powiedzieć, że sie zna Grecję mieszkając tam nawet kilka lat. Każdy widzi co innego w samych Atenach na przykład. Ja kocham to miasto za niezliczoną ilość miejsc ,pamietających bardzo stare dzieje tego miasta. Za dużo zieleni i miejsc z niesamowitymi widokami.To miasto nieodgadnione jest. A pisalam o ciemnych stronach Aten, bo ja nie chciałabym tam na stałe mieszkać. Co nie znaczy, że wszystkim sie tam nie podoba. To jest domena wszystkich wielkich miast. Skupisko róznych narodowości musi spowodować, że miasto powoli zatraca swojego ducha. Prosze popatrzeć na naszą Warszawę. To nie jest Warszawa, którą ja pamietam z dzieciństwa. cArnidis poniekąd ma rację- albo komuś sie podoba Grecja i Ateny albo niech wybiera inny kierunek. Nie wszyscy muszą kochać Grecję.


  PRZEJDŹ NA FORUM