Prawda o kryzysie w Grecji |
Jacek44 pisze: Kryzys w Grecji dotyczy głównie strefy budżetowej, wymarzonej pracy dla Greków ze względu na najrozmaitsze premie, nagrody, 13-te i 14-te pensje. Nagrody za przychodzenie do pracy na czas itd. itp. Co do cen to porównywali ceny w supermarketach. Gdyby wpływy do budżetu równoważyły te wydatki (pensje z 13-tkami, 14-kami,15-kami) to mogliby tak mieć. Ale tak nie było od wielu lat i różnicę pokrywały jelenie - czyli inwestorzy kupujący obligacje Greckie (z obligacji i pożyczek pokrywany był niedobór z wpływów) . Społeczeństwo się przyzwyczaiło do dobrobytu i sporych pieniędzy za lekką pracę w budżetówce. Zmuszenie połowy budżetówki do odejścia i podjęcia innej pracy to proces bolesny (dla ludzi) i długotrwały. Najprawdopodobniej obetną licznym zawodom: nauczyciele, pielęgniarki. Zwiększą liczebność klas aby zmniejszyć ilość nauczycieli. Najgorsze jest to, że tradycją jest omijanie płacenia podatków i "wycąganie" od Państwa wszelkich dotacji, dofinansowań. Osoby majętne ale wykazujące znikome dochody (oficjalne) potrafią stać w kolejce po dofinansowanie wynajmu mieszkania ... |