| polscy Grecy |
Renata pisze: Konkretnie, jasno i na temat. cyt Proszę tu zwłaszcza kobiety, aby nie rozmywały tego tezami, że każdy jest inny, bo w Danii w sklepach są napisy: Uwaga na złodziei z Polski. Nie ma napisów uwaga na złodziei z Niemiec, czy uwaga na złodziei z USA. no przecież, że każdy jest inny ...a odnośnie tych dobitnych tabliczek , to nawet się zastanawiałam czy wywieszanie tego rodzaju napisów jest słuszne czy nie i powiem szczerze, że w tej kwestii to u mnie jest pat. Takie coś służy temu, żeby zwrócić uwagę na to że inni mogą być inni. Np jak w Skandynawii ludzie przywykli że można dom zostawić otwarty czy rower oparty na noc o garaż, to w pewnym momencie przybyło trochę Polaków i już nie można. A .że nie każdy musi być okradziony by to pojąc, dlatego ludzie wynaleźli takie coś jak wymiana informacji, np po to żeby sie nie musieli ludzie wciąz zatruwać tymi samymi grzybami. Iluś się zatruło i informacja jest w kulturze. Tak samo iluś ludzi dało klucze do mieszkania ekipom budowlanym z polski to już wie że tak nie trzeba bo mogą okraść. Tak samo jak ma się kolonie to trzeba brać kaucję za pokój bo mogą być straty. Oczywiście, że ci Polacy co kradną to mniejszość, bo większość pewnie nie kradnie, ale na tle populacji, która w ogóle nie kradnie, to się wyróżnia. Dlatego się ostrzega. TO skrót myślowy, bo większość zrozumie, że polski papież nie kradł, wałęsa nie kradł ani czesław co śpiewa, tez pewnie nie ukradnie roweru. Ale taki komunikat to sygnał : uwaga w tej grupie czy populacji są osoby, które robią tak a tak częsciej niż my. KObieta tego pojąć nie musi, bo to jakoś poza jej obszarem postrzegania, tak jak wielu męzczyzn nie zauważy że coś jest pomięte, upaćkane albo na lewą stronę |