Witam wszystkich :)
Ja podszedł bym do sprawy ciut inaczej.

Przede wszystkim dyskusja. Trzeba ustalić wspólnie termin który będzie pasował większości. Ja najchętniej pojechał bym w czerwcu, ale wiem że dla większości osób ze względu na dzieciaki to nie możliwe, więc tutaj będę musiał się dostosować. Tak więc termin do ustalenia z chętnymi. Wyznaczenie osoby do chętnej organizacji. Ustalenie trasy, przystanków, itd. Zorganizowanie bazy noclegowej. Trzeba organizatorowi przelać symboliczne zaliczki na rezerwacje booking.com, Vasiliki, itd. Organizator może też dla wszystkich od razu zakupić winietki, co by oszczędzić czasu później. Koszt minimalnie większy, ale jedna rzecz z głowy. Ja nie lubię odkładać rzeczy na później - zły nawyk. Swoje winietki na tegoroczne wakacje mam już od stycznia wesoły
Trzeba aby taka osoba zebrała podstawowe informacje od uczestników. Numery telefonów, ilość osób w załodze, jaki pojazd, rejestracja, itd. Można się pochwalić jeżeli ktoś ma przydatny w podróży zawód. Ja np. jestem informatykiem. Ta informacja może się przydać jak by komuś miał nawalić np. laptop. Analogicznie fajnie jak by się ktoś okazał lekarzem, w podróży to co najmniej zwiększony komfort psychiczny wiedząc że mamy lekarza w ekipie. Tak samo prawnik, policjant, itd... W końcu jak mamy jechać razem to chyba nie problem w wspólnym gronie pochwalić się sobą oczko Chodzi o to żeby przewidzieć jak najwięcej i się do tego przygotować oczko

Ja w swojej pracy po za głównym zajęciem, od 8 lat, raz do roku mocno udzielam się w organizowaniu eventu dla klientów firmy w której pracuję: http://zlot.subaru.pl/

Nie powiem że jestem mistrzem ceremonii oczko ale jakieś tam doświadczenie człowiekowi zostaje.
Organizacja ogólnopolskiej imprezy w różnych rejonach Polski, imprezy dla po nad 2000 osób jest wyzwaniem wesoły
Jeżeli zostanie wybrana osoba która podejmie się tego wyzwania, służę pomocą

Rafał.


  PRZEJDŹ NA FORUM