Milczący geniusz
Vangelis
też czytałem ten artykuł, a muzyka Vangelisa to otwarła mnie na muzykę. Po prostu cud!

Gdy wyczytałem, że mieszka (lub pomieszkuje) w wiosce w okolicach Volos, to aż mnie ścisło - przecież to "rzut kamieniem" ode mnie i aż żal, że nie było tego artykułu pod koniec roku - całą zimą bym zjeździł te okolice i "wytropił" mistrza.
A teraz cholera roboty do wieczora i kłopot z wygenerowaniem czasu smutny
Kurcze, a może w wakacje coś się odmieni i trochę tego czasu spędzę w GR i wtedy był by już plan.

Pozdrawiam



  PRZEJDŹ NA FORUM