polscy Grecy
    Simulacrum pisze:

    cArnidis nie tylko obraził mnie ale też inne osoby także poza tym wątkiem... nazwał kogoś tumanem i żeby zamknął gębę...

    Nie będę więc z Tobą polemizować bo widocznie lubisz jak ktoś kogoś wyzywa...


Tak i zrobiłem to z premedytacją i świadomie, inaczej nie docierało.


Sytuacja była taka:
ktoś dał jakiś kawałek, który miał być jakąś ikoną greckiej muzyki. Jako że sam jestem muzykiem, grającym na bouzouki, spiewającym po grecku, koncertującym, komponującym (to musiałem dodac, bo ktoś powie jakim prawem on się niby zna), po szkole aktorskiej, wokalno aktorskiej, muzycznej i bóg wie czym jeszcze, któremu się trafiło koncertować w 5 krajach, stwierdziłem, że podany kawałek nie ma wiele wspólnego z grecką muzyką, a jest to produkt showbiznesowy nastawiony na kasę, czyli jak Justin Biber.

Autorka dodała, żebym sie nie odzywał.

ten kawałek tak reprezentuje muzykę grecką jak frytki grecką kuchnię.


Ale nie chodzi o sam gust, ale o fakt, że ktoś rzuca temat i tylko czeka ąz inni potakują, natomiast jak ktoś ma inne zdanie, to od razu zaczyna się ujadanie.

i dlatego tak napisałem jak napisałem.


nie mam zamiaru whodzić w jakąs przekomarzankę, typu wbijanie sobie szpilek, nie jestem kobietą, jeskieś subtelne jazdy personalne niby nic a coś tam w podtkeście itp.

Jestem facetem wiec wprost się wyrażam.

W POlsce się wprost nie mówi, to tabu. Za to można podsrywać tak niby mimochodem. Greckie forum to grecki sorry.


  PRZEJDŹ NA FORUM