Ateny
Witam,przyjechalem do Grecji w 1988 r.Coz to była za fantazja,zamieszkalem na Aleksandras obok stadionu PAO.blisko na likavitos do parku pod nim.To byly czasy kiedy mozna bylo bezpiecznie chodzic w nocy po Atenach,no moze nie zapuszczajac się w okolice hotelu CAIRO,mysle ze częśc z Was pamieta to miejsce.Omonia tętnila zyciem ,na pobliskich plazach mozna było spokojnie zostawic swoje rzeczy nie bojac sie ze ich juz nie będzie.Vari ,Varkiza to były spokojne i w miare puste miejsca zachecajace do odpoczynku.Niestety zjawili sie nieproszeni goscie z A........i czar pełnego luzu prysł,zresztą nie tylko oni szokowali Greków.ale miłosc do Aten pozostała ,wracam tam kiedy tyko jestem w Grecji.Ostatnio w 2012r we wrzesniu,i jak zawsze usiadłem wieczorem pod akropolem na szlaneczke Ouzo i i jak zawsze smaczna Frape,mam nadzieje ze tego uczucia nic nie zmieni ,i kazdemu bede polecał pobyt nawet na pare godzin w Atenach,,,,,,,


  PRZEJDŹ NA FORUM