Witam wszystkich
ech...znowu się rozmarzyłam...oczko wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma oczko jakiś czas temu też marzyłam o tym aby osiedlić się na Krecie na stałe...żeby jednak urzeczywistnić swoje marzenia - trzeba dysponować sporą ilością gotówki...póki co - odpada...zawsze jednak w granicach możliwości - mam nadzieję - będą miesięczne wakacje...poza tym u mnie jest jeszcze inny powód dla którego wahałabym się czy rzucać wszystko w PL i gnać na złamanie karku tam, gdzie czas płynie inaczej i jest dużo słońca : mentalność mieszkańców oczko jest zdecydowanie inna niż nasza, bardziej kolorowa i turystom bardzo się podoba...mnie jako potencjalnej mieszkance tego słonecznego kraju - nie do końcaoczko no ale ja mam taki wredny charakter, że nie wszystko jestem w stanie zaakceptować - pomimo cudownego słońca i błękitnego morza...oczko dlatego mimo, że tęsknię bardzo - wolę chyba Grecję i Kretę w wersji turystycznejoczko

PS. Ronin: co do niższych kosztów utrzymania - bo kraj słoneczny - to bym się kłóciła...w zimie nie zawsze jest ciepło, jest bardzo duża wilgotność - zwłaszcza na Krecie - i bez dodatkowych urządzeń grzewczych się nie obejdzie...a to pożera bardzo dużo prądu i trochę kosztuje...bez ogrzewania - ciężko to widzę...pranie nie schnie - trzeba zainwestować w pralko-suszarkę, bo inaczej masakra...nie wiem jak w pozostałej części Grecji ale na Krecie nie ma w standardowym wyposażeniu mieszkań centralnego ogrzewania oczko)


  PRZEJDŹ NA FORUM