Do Grecji ... Promem/Samolotem
>> ERRATA !!!

Promy mają sens dla osób podróżujących na Peloponez lub np. dalej (na Kretę).
Ale właśnie mnie oświeciło, że promy przystają na Igoumenitsa. Z Triestu to niewiele więcej niż połowa drogi może proporcjonalnie bilety są też tańsze (np. o 40 %)
Stąd już jest spacerek na Lefkadę wesoły

http://maps.google.pl/maps?q=Igoumenitsis,+Grecja&hl=pl&ll=39.025585,21.29425&spn=1.431694,3.161316&sll=38.26259,21.754592&sspn=0.011305,0.024698&t=m&z=9

Ok, prom z Triestu. Podobna konfiguracja (5 osobowa rodzina, kabina 4 os + DECK, duże auto) - obecnie 700EUR w obie strony, w promocji inauguracyjnej 600EUR w obie strony. W moim przypadku oszczędzam przejechanie 2500km plus nocleg (załóżmy jakieś 2000 tys PLN) wersus 2500 PLN promem.

1. Wersja trasa. Czyli wyjazd z PL centralnej przed południem i dojazd o 2-3 rano do Triestu. Zaokrętowanie na promie, prom startuje o 5 rano, płynie dzień i noc i jesteśmy w PATRA o 15-tej

2. Wersja - wakacje łączone. Jedziemy do płd-zach Węgier na kilka dni na baseny termalne, lub do płn. Chorwacji a potem promem do Grecji

Zalety

- niewiele dłużej jak autem a odpoczywamy
- cały czas wzdłuż wybrzeża Chorwacji/Grecji (widoki)

Wada

- drożej jak autem
- start o 5 rano powoduje, że trzeba dojechać w nocy ale to może być przy dzieciach nawet zaleta i upałach


  PRZEJDŹ NA FORUM