Do Grecji samochodem ceny paliwa, autostrad, noclegi tranzytowe i itp. |
ogorek pisze: taurus pisze: Mam nowoczesne diesle , w tym Ople i tankuję w Macedonii - nigdy nie miałem problemów. Miałeś pecha lub sterownik fisiował. Też wożę interfejsy z sobą. Prewencyjnie. Odpukać nie było potrzeby korzystać. Zawsze tankowałem benzynę w Macedonii - nie miałem problemów a auto jest czułe (amerykaniec). Raz zatankowałem w Niemczech przy autostradzie, po 20 min jakieś chrumkania a silnik był zawsze bezgłośny. Zjazd na parking, sprawdzam paragon a ty było etylina z dopiskiem BIO (mam nadzieję, że regulaminowe 5% a nie więcej). Chrumkania ucichły dopiero we Włoszech po kilku międzytankowaniach 98 ... Panowie - o co chodzi z tymi interfejsami ? Naprawdę polecacie zakup przejściówki USB -> OBDII i programu do kasowania błędów ? W życiu ( a prowadzę ze 20 lat) nie miałem takiej potrzeby. Czy polecam - nie koniecznie. Niestety miałem swego czasu przygody z nowymi autami spod znaku: gwiazdy, niebiesko-białej szachownicy, victorii i pioruna. Koszt durnego resetu sterownika przewyższa wielokrotnie koszt zakupu takiego interfejsu. Dlatego wożę plus czasem małe eksperymenty |