Do Grecji samochodem
ceny paliwa, autostrad, noclegi tranzytowe i itp.
Maciek - jeżeli mogę doradzić - jedź autostradą na Bratysławę. Podczas kilkunastu przejazdów, tylko 3-4 razy skusiłem się na jazdę Słowacją tą trasą. Oszczędności praktycznie żadne, nie licząc sporej ilości straconego czasu. Lokalne ciężarówki i autobusy turlają się pod górkę z "zawrotną" prędkością, a okazja do wyprzedzenia trafia się sporadycznie. 100 km różnicy, a paliwa spalisz na pewno więcej. Koszt autostrady w jedną stronę to 7 euro (14 euro / 30 dni). Wbijając w Żylinie na autostradę nie zjeżdżasz z niej praktycznie do samego Horgoś.


  PRZEJDŹ NA FORUM