Jakim autem do Grecji?? Czym jeździcie na wakacje?? |
waldek69 pisze: ssaternu pisze: Moja rodzina nigdy nie choruje w trasie bo to nie zależy od auta czy to limuzyna, SUV czy VAN tylko bardziej od stylu jazdy. Nie rozpędzasz się bo masz SUV'a. Pierdoły wypisujesz. Widać nie wiesz co to jest choroba lokomocyjna. W limuzynie jedziesz dupą po asfalcie, a w tylne siedzenia po prostu wpadasz i jedyne co widzisz, to zagłówek. Nie uprawiam zmiennych stylów jazdy na autostradzie. Zazwyczaj tempomat i stała prędkość. @Krystof72 - ja Cię popieram. Od kiedy przesiadłem się z limuzynki do VANa, a później do SUVa, zapadła decyzja, że nie wracamy do żadnych limuzyn. Wolę siedzieć "na salonach" niż w "konserwie" Choroba lokomocyjna dopada też w autobusie czy nawet pociągu więc chyba ty nie masz racji bo wyżej niż tam napewno nie siedzisz. Salon kojarzy mi się z miejscem na boki i dobrym wystrojem, nie potrzebuję mieć dachu 2 metry nad głową w aucie. Jak jedzie kolumna z VIP'em to ochrona jedzie w SUV'ach a VIP w limuzynie, wiec daleko im chyba do salonów. Rozgrzałem widzę temat do czerwoności. |