Grecja lądowa/Kokino Nero |
@cArnidis - o pierwszych punktach pisałem na poważnie. O żonach Polkach z przymrużeniem oka. Ja jestem odludek, dzieci trochę też więc wybieramy miejsca odludne, spokojne z pustą plażą. Cała rodzina snorkeluje. W tym roku mam już opłaconą trasę promem z Triestu i 3 pobyty (kreta, Peloponez, Węgry) ale w przyszłym roku popłynę w jedną stronę a wracając bym się chętnie zatrzymał w Kokino na 10 dni. |