Do Grecji samochodem
ceny paliwa, autostrad, noclegi tranzytowe i itp.
@ogorek - absolutnie nie miałem na myśli jakichkolwiek pretensji aniołek. Domyślam się jaki masz "autobus". Jechałem z bratem całą paczką Voyageram, nie wiem dokładnie jaki model (taki skórzany dach). Z powodu naszego "spożywania" podczas jazdy, przypadły nam bilety w 3 rzędzie. Żony z przodu, dzieciaki z 2 rzędzie. Muszę powiedzieć, że bardzo wygodnie się podróżowało. Jedyny minus, to wygrzebać się stamtąd. Zapewne ilości spożywane zrobiły swoje.


  PRZEJDŹ NA FORUM