samochód czy autokar |
Gdyby autokar podjechał pod mój dom... i gdyby zawiózł mnie bezpośrednio do wybranego miejsca ... to może bym pomyślał. I tak: muszę dojechać do miejsca "zbiórki" (cała rodzina + bagaże), później na miejscu też trzeba "gdzieś" się dostać. Można by wyliczać wiele jeszcze innych kosztów, nie mówiąc o czasie. A tak jestem wolny, swobodny i ... i ... |