samochód czy autokar
Myślę, że odległość mamy podobną aniołek. Do granicy czeskiej też mam spory kawałek. W moim przypadku samolot raczej odpada. Nigdy nie wiem kiedy dokładnie wracam. Pojechałem na 2 tygodnie, wróciłem po miesiącu . Na pewno byłoby to duże udogodnienie i skrócenie czasu podróży. Zawsze pozostanie jednak problem z dostaniem się w konkretne miejsce. Oprócz tego jesteśmy przykuci do jednego miejsca.


  PRZEJDŹ NA FORUM