do cArnidisa - przeniesione z wątku o Santorini;)
Znajomi hotelarze z Grecji, po targach w Poznaniu stwierdzili że nie bawią się dobrze na polskich imprezach bo czują sie nieustannie oceniania i obserwowani. Po za tym jakoś nie potrafią załapac tego że najpierw jest dystans chłód i nieufnośc, a po wódce nagle jakieś bratanie.


  PRZEJDŹ NA FORUM