"Wieczór kultury greckiej" w Nysie |
Bo jest inna Grecja, ta głębsza mniej pozorna, dużo bardziej egzotyczna i dużo ciekawsza. Grecja , którą ludzie chłoną jak gąbka, ale sami Grecy z uporem maniaka, chcą prezentoweac swój kraj przez pryzmat zorby, musaki i ouzo Po targach w Berlinie turystycznych, tak sobie wyaobraziłem jak Polska sie prezentuje z kolei. wyszedł mi obraz niemieckiej rodziny jadacej okolica jak z obrazów Chełmonskiego (babie lato itp) , której to się mercedes gdzies na bezdrożach pomorskich zespuje, Wyjdzie chłop poczestuje bimbrem, baba z owłosionymi nogami i wąsami, przyniesie chleba ze smalcem. Szwagier naprawi auto w stodole, a niemieckie dzieci napiją sie mleka prosto od krowy.... W tle wierzby płaczące . I to fantastyczne bo Niemiec jest turystą prostym i przaśnym, jednak Polacy nawet jak mają kluski w głowie aspirują dużo wyżej. Więc ta grecja turystyczne jest ok dla Niemców , Polacy potrzebują więcej. |