tanie noclegi
Cały czas wam powtarzam, że nikogo nie namawiam i nie twierdzę, że to super cena, ale ja wolę miejsce z olbrzymim ogrodem, grillem na całą naszą bandę i betonowym parkingiem bo moja łódka waży 3,5 tony.
Lubie rwać sobie z balkonu cytryny i jak cumuję łódź na zatoce to mieć na nią oko.
Lubię wieczorami spacerować wzdłuż promenady w Lourdacie i odwiedzać z przyjaciółmi kolejne tawerny, których w całej miejscowości nie brakuje.
Lubię w knajpce przy malutkim porcie rybackim zjeść świeżutkie owoce morza.
Uwielbiam wypływać za cypel i łowić z kuszy to czym morze mnie obdaruje.
Lubie spacerować uliczkami Lourdaty opsypanymi kwiatami bo oliwki to wolę na talerzu niż w gaju oliwnym jakich wszędzie w całej Grecji jest pełno i przestało to dla mnie być atrakcją.
Kefalonia w odróżnieniu od innych przeważnie skalistych wysp greckich jest niesamowicie zielona a stolica Argostoli z jej starożytną latarnią morską jest perełką samą w sobie.
Każdy jedzie tam gdzie się dobrze czuje.
Jest zadupie i zadupie.
Dla każdego coś miłego w zależności od możliwości.
Na moim zadupiu wszystko mam pod ręką i nie muszę wsiadać do samochodu zęby zaspokoić swoje pragnienia, chyba że wybieramy się do stolicy lub na wycieczkę do grot z podziemnymi jeziorami albo innych turystycznych atrakcji, których na Kefalonii w odróżnieniu od innych Greckich wysp oferujących swoim turystom generalnie tylko kamieniste plaże jest pełno.
Za takie rozkosze niestety trzeba odpowiednio zapłacić.


  PRZEJDŹ NA FORUM