Sithonia i delfiny? |
Krystof72 pisze: kurde, no jeszcze nie wiem... szukam też jakichś tanich lotów dokądkolwiek, bo jakoś nie chce mi się w tym roku dymać dwa_trzysta no ale z drugiej strony, te plaże Sithonii A może Kreta ? Lot 320 PLN (w jedną stronę) Ryanerem do Chanii Apartamenty na południu to 55 EUR / suita 45 EUR Delfiny - statkiem z Paleochory - byłem - były. Snorkelowanie na południu Krety jest OK (woda spokojniejsza, klarowniejsza - dno często żwirowe i się nie mąci - ale i zimniejsza niż na północnym wybrzeżu) Żółwiami mnie zaintrygowałeś http://www.explorecrete.com/nature/caretta.html Na południu Krety podczas snorkellingu: Meduzy - 0 Jeżowce - 0 Murena Helena - (zacząłem je unikać, jak przeczytałem, że dotknięte mogą ugryźć) Małe i średnie rybki - nieprzeliczalne Ośmiorniczki - (dzieci dawały im patyki do potrzymania w mackach) Stada Belon - myśleliśmy z daleka, że to wielkie rośliny morskie Takie coś co w filmach SF nazywa się WIJ. Taki olbrzymi czarno żółty robak chowający się w piasek. Teraz pakujemy się do wyjazdu ale potem poszukam jego zdjęcia - był zawsze na większych głębokościach (> 5m) |