| Bankomaty Bankomaty i informacje z nimi związane |
marcin74 pisze: Witam rozumiem , że każdy się obawia o wyjazd ale przecież to jest kraj cywilizowany , nie jedziecie np do Kosowa czy innych dziwnych państw w których można się czegoś obawiać. Miłego wypoczynku .  Obawiam się Drogi Kolego, że nie do końca jest to prawdziwe  Z mojego doświadczenia wynika, że nie zawsze i nie wszędzie (a nawet niekiedy b. rzadko) można zapłacić karta kredytową (debetową). A konkretnie?  Zatankowałem w Shell-u i poszedłem płacić za paliwo kartą i .... niespodzianka!!! Only cash, usłyszałem. Jako, że mam wrodzoną niechęć do gotówki to musiałem to natychmiast zweryfikować i poszukać gotowizny Jako, że rachunek był spory (56 litrów paliwka) to i problem był duży. Zaproponowałem, że zostawię w zastaw żonę i pojadę do bankomatu (tak zażartowałem z obsługą, a oni to jednogłośnie zaakceptowali ). Dodam jeszcze, że oprócz problemów z płaceniem za paliwo kartą jest jeszcze jeden: w niektórych miejscach nie można zatankować auta od piątkowego popołudnia do wtorku rano (prawie 4 dni!!! ) No cóż przedłużona weekendowa siesta południowców). Ale to na szczęście się zmienia, od pewnego czasu pracują dłużej i dbają o klientów. Rezultat?: w tym roku jedzie do Hellady o 38% więcej Polaków niż w roku poprzednim. Już sobie współczuję tłoków, gdyż wyjeżdżamy za 10 dni na rozrywkową Kasandrę!! (Osobiście wolałbym bardziej zaciszne rejony, ale niestety w składzie załogi mam młode panie, którym nie wystarczą tylko spokojne zatoczki |
PRZEJDŹ NA FORUM