Zaopatrzenie w sklepach |
cArnidis pisze: normlanie jest, Grecja to nie Kongo, to Europa No widzisz Chorwacja to tez Europa (teraz nawet Unia), a żeby zrobić obiad, to się musiałam fatygować 30 km do marketu, bo w lokalnych sklepach szynka i ser - owszem, były, ale świeżego mięsa ani ryb - niet. A i w marketach - (nawet sieci typu MAKRO) nie było z czego wybierać. Pytam, bo chcę wiedzieć czego się spodziewać. Lubimy niespiesznie grillować wieczorami, a nie wiem czy będzie co |