Wyspa Kos
...Kreta to brytyjskie wydanie bunga-bunga.. My jednak mieszkaliśmy w małej miejscowości, więc było cichutko a autobusy dość dobrze kursowały, więc sporo zwiedziliśmy, plus wynajęcie samochodu na 1 dzień i wycieczka do Rethymnon i Preveli.. na południu jest dużo gorsza komunikacja jeżeli jest (a jest? )... Jesteśmy skazani na biuro podróży, więc nawet nie wiem, czy po tamtej stronie są takie możliwości.. Chciałabym bardzo jeszcze odwiedzić Chanie - może jeszcze się skusimy na połączenie z Wrocławia... Tak to jest jak człowiek chciałby wszystko na raz, tysiąc pomysłów na minutę..
Powracając do wątku myślałam o jakiejś mniejszej wyspie by można było ją przez 2 tygodnie swobodnie zwiedzić, choć na Kretę jeszcze z pewnością jeszcze wrócę..


  PRZEJDŹ NA FORUM