Witam, Grecja po raz pierwszy- Sithonia i Lefkada
Witam, w zeszłym tygodniu byłem z rodziną w Vourvourou. Płaciłem 50 euro za grackie studio. Przyjechalismy w ciemno i trochę nam zajęło znalezienie lokum. W większości miejsc gdzie nam się podobało nie było miejsc. Ceny od 40 euro do ponad 100. Plaże i woda cudne, ludzi niby dużo ale na plażach jakoś rozłożone, dla każdego miejsce się znajdowało. Moim zdaniem ceny w lokalach mocno przesadzone. Za obiad dla dwóch dorosłych i dwójki dzieci płaciliśmy 50-70 euro. W odniesieniu do ilości i smaku dużo za dużo. Teraz jestem w Bułgarii i za obiad czy kolacje nie zapłaciłem więcej niż 25 euro.


  PRZEJDŹ NA FORUM