Raj na ziemi
PARALIA PANTELEIMONA
Jezeli szukacie tak zwanego”raju na ziemi” to na pewno jest to miejsce, ktore udalo mi sie odwiedzic w czerwcu.Zupelnie przypadkiem! Po prostu aby ominac platne bramki w leptokarii zjechalismy z trasy.Spokojny zakatek nad brzegiem morza, u podnoza bizantyjskiej twierdzy, na skraju masywu Olimpu, tonacy w soczystej zieleni , przy ostrej widocznosci widac na horyzoncie chalkidiki I atos!Tu mozna sie schowac przed chmara turystow! Szkoda, ze trafic tu mozna jedynie przez przypadek, jest to miejsce prawie nieznane I nierozreklamowane.Takie fajne zakatki nie maja nic wspolnego z masowymi wycieczkami organizowanymi przez biura.osobiscie zatrzymalam sie w miejscowej tawernie, w ktorej mily Grek pomogl mi w wynajeciu pokoju w przytulnym pensjonacie na plazy.Nie dosc, ze widoki zapieraja dech, to jeszcze ogrod pelen kwiatow, na drzewie figi I morele, na pergolach winogrona, a mila wlascicielka mowiaca po polsku czestuje domowym winem I anyzowka!No I ceny rowniez bardzo niskie.Nie wiem jak w sezonie, ale ja bylam w czerwcu I placilam 30 euro za pokoj z widokiem na morze I ogrod.Jestem zachwycona I z pewnoscia polecam.Miejscowosc nazywa sie PARALIA PANTELEIMONA I jest jak gdyby przedluzeniem wioski Platamonas.Dane dla zainteresowanych : www.fasolistudios.gr


  PRZEJDŹ NA FORUM