Do Grecji samochodem
ceny paliwa, autostrad, noclegi tranzytowe i itp.
Przecież nie zrobię ci tu wykładu o efekcie Dopplera. Ale na chłopski rozum to fotoradar wysyła wiązkę fal radiowych i sprawdzą "za ile wrócą" odbite od twojego auta. Te fale wykrywa antyradar i daje ci o tym informację w postaci alarmu.
Wracaliśmy w nocy z łodzi z żoną (ona też jest kierowca) jej skodą, ja prowadziłem starając się bardzo jechać przepisowo, wiedziałem że nie mam "sprzętu" więc oboje wypatrywaliśmy ograniczeń prędkości i "skrzynek". Oboje wypatrywaliśmy a i tak mi pstrykło, więc nawet bardzo się starając na chwile w nocy oderwiesz wzrok od drogi i za chwilę zobaczysz błysk.
Wracając do wyjazdu z Koszyc, antyradar zaalarmuje cię o pierwszym miśku strzelającym.


  PRZEJDŹ NA FORUM