Pierwszy wyjazd do Grecji - prośba o pomoc
    Kanarowski pisze:

    Witam,
    Zamierzam wspólnie żoną w pierwszej połowie września pojechać własnym samochodem do Grecji. Mamy łącznie maks. 15 dni. Mamy już doświadczenie we własnych objazdówkach samochodowych, w 2011 r. byliśmy w Chorwacji, Czarnogórze, Albanii i Bośni. W 2012 r. Czechy, Austria, Wenecja, północna Chorwacja, a w tym roku na Krymie. Planuję kilka dni zatrzymać się na Lefkadzie, następnie gdzieś w rejonie Patra-Korynt, następnie Ateny i riwiera olimpijska. Z tych miejsc planujemy pozwiedzać okolice. I mam w związku z tym kilka pytań.

    -czy warto jechać do Grecji w ciemno, czy lepiej mieć coś z góry zarezerwowane.
    -jak jest z dostępnością kwater, czy łatwo je znaleźć i jakich cen kwater można się spodziewać w tych miejscach we wrześniu.
    -czy może wybrać inne miejsca noclegowe?

    Generalnie zależy nam na zwiedzeniu Meteorów, Aten, Koryntu, Myken, Delf, bo nie wiem czy starczy czasu na więcej, bo jeszcze chcemy odpocząć na plaży wesoły


Witam. Prawie dokładnie taką trasę robiliśmy w lipcu .Nie miałam czasu przed wyjazdem odezwać sie do Państwa w sprawie naszych planów, ale po powrocie postanowiłam podzielić się swoimi spostrzeżeniami.Jeśli chodzi o zadane pytania niewiele podpowiem. Nocowalismy w hotelach, lub pensjonatach , ale już zarezerwowanych wcześniej. Generalnie jeździmy w ciemno , ale przy częstym zmianie miejsca pobytu obawialiśmy się, że będzie trudno coś znaleźdźć. Nie byliśmy w ten sposób ograniczeni czasowo. Mogliśmy dojeżdżać wieczorkiem na miejsce odpoczynku.Objazdówka Grecji jest naprawdę ciekawą trasą.Zobaczyliśmy wiele pięknych i ciekawych miejsc. Faktycznie Lefkada bardzo nam się podobała. Objechaliśmy ją jednak w jeden dzień aniołek oczywiście ze względu na brak czasu. Dotarliśmy jednak i na przyladek Lefkatas. Naprawde super miejsce.Jeśli mogę cos powiedzieć to Patrę można zobaczyć. I na tym bym poprzestała.Okropnie brudno. Zatrzymalismy się tam przejazdem na jedna noc.Stąd udaliśmy się do Olimpi, Andritsena i Świątyni Apollina.Widoki cud malina.Nocleg w Nafplion. Tam Myceny i Epidauros. Nafplion piękne miasto z twierdzą , bardzo klimatyczne. W drodze do Aten kanał Koryncki. Ateny nic dodać , nic ująć.Pireus również odwiedzony aniołek.Delfy w drodze na dwudniowy odpoczynek przy Olimpie.W drodze do domu Meteory, bez , których" nie zaliczono by nam Grecji"I tak minęło 15 dni aniołek. Teraz planuję jakby tu odpocząć aniołek. Życzę udanych wakacji. My zrobiliśmy 5566 km. Wam życzymy powodzenia


  PRZEJDŹ NA FORUM